Po bramce Kingsleya Comana Bayern Monachium zwyciężył w niedzielnym finale Ligi Mistrzów. Dla Bawarczyków to szósty triumf w historii.
Paris Saint-Germain, dla którego był to pierwszy finał, musiało obejść się smakiem. Ponadto w 80. minucie Neymar sfaulował Roberta Lewandowskiego, za co otrzymał żółtą kartkę. Brazylijczyk po całym zdarzeniu podszedł do rywala i przeprosił go za atak.
28-latek po meczu zabrał głos na Twitterze. "Przegrana jest częścią sportu. Próbujemy wszystkiego, walczymy do końca. Dziękuję za wsparcie i miłość każdego z was" - napisał Neymar. "Gratulujemy Bayerowi" - dodał.
Brazylijczyk zaliczył literówkę w nazwie klubu swojego rywala. Zamiast Bayern 28-latek napisał Bayer, co od razu wytknęli mu kibice w komentarzach. Otrzymał również sporo wsparcia po porażce.
Perder faz parte do esporte, tentamos de tudo, lutamos até o final. Obrigado pelo apoio e carinho de cada um de vocês e PARABÉNS ao BAYER
— Neymar Jr (@neymarjr) August 23, 2020
Czytaj także:
- Neymar kopnął Roberta Lewandowskiego. Skończyło się żółtą kartką
- Robert Lewandowski w końcu z najważniejszym klubowym trofeum świata
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kapitalna sztuczka Manuela Neuera