Ligue 1: Olympique Lyon wrócił w dobrym stylu. Memphis Depay z hat-trickiem

PAP/EPA / Miguel A. Lopes / Na zdjęciu: radość piłkarzy Olympique Lyon
PAP/EPA / Miguel A. Lopes / Na zdjęciu: radość piłkarzy Olympique Lyon

Olympique Lyon nie odpoczywał po półfinale Ligi Mistrzów i po nieco ponad tygodniu przystąpił do rywalizacji w Ligue 1. Memphis Depay poprowadził go do zwycięstwa 4:1 z Dijon FCO.

W Lyonie rozegrano pierwszy mecz o stawkę od 4 marca. Niewiele później sezon w Ligue 1 został przerwany z powodu epidemii, a spotkania o Puchar Ligi Francuskiej i w Lidze Mistrzów podopieczni Rudiego Garcii grali poza własnym stadionem. W czterech odnieśli tylko jedno zwycięstwo, ale i tak awans do najlepszej czwórki Champions League był głośnym osiągnięciem.

Dziewięć dni po półfinałowej porażce 0:3 z Bayernem Monachium piłkarze Olympique Lyon przystąpili do rywalizacji w Ligue 1. Po poprzednim, nieudanym sezonie na krajowym podwórku nie wyobrażają sobie, że w maju ponownie znajdą się poza miejscami premiowanymi awansem do europejskich pucharów. Dlatego podopieczni Garcii muszą konsekwentnie punktować od startu.

W piątek Olympique zagrał z Dijon FCO i zaliczył drobny falstart bez przykrych konsekwencji. W 14. minucie stracił gola po strzale Auriela Scheidlera z kilkunastu metrów. Był to tylko niemiły dobrego początek.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lewandowski o twarzy dziecka. Film podbija sieć

Olympique odwrócił wynik na 3:1 w minutach poprzedzających przerwę, a jego kluczowym zawodnikiem był Memphis Depay. Holender wykorzystał rzut karny przyznany za faul na Maxwelu Cornecie, a następnie swoim wstrzeleniem sprowokował Wesleya Loutoę do gola samobójczego. Minęło niewiele czasu, a Memphis Depay skompletował dublet uderzeniem z bliska i cała drużyna zeszła zadowolona do szatni.

Najmniej nasycony był Memphis Depay, który w 65. minucie ustalił wynik na 4:1 z rzutu karnego i od razu wdarł się na pozycję lidera klasyfikacji strzelców Ligue 1. Olympique odniósł przekonujące zwycięstwo bez Houssema Aouara - piłkarz przeszedł w czwartek test na obecność koronawirusa w organizmie, a że badanie dało wynik pozytywny, został odizolowany od reszty zespołu. Aouar nie weźmie również udziału w zgrupowaniu reprezentacji Francji.

Olympique Lyon - Dijon FCO 4:1 (3:1)
0:1 - Aurelien Scheidler 14'
1:1 - Memphis Depay (k.) 39'
2:1 - Wesley Loutoa (sam.) 45'
3:1 - Memphis Depay 45'
4:1 - Memphis Depay 65

Składy:

Lyon: Anthony Lopes - Jason Denayer, Marcelo, Fernando Marcal (79' Joachim Andersen) - Leo Dubois (71 Kenny Tete), Bruno Guimaraes, Maxence Caqueret, Maxwel Cornet (79' Malvin Bard) - Memphis Depay (71' Mathis Ryan Cherki) - Karl Toko Ekambi (67' Jeff Reine-Adelaide), Moussa Dembele

Dijon: Alfred Gomis - Ahmad Toure Nyouyamsa Nounchil (55' Jonathan Panzo), Bruno Ecuele Manga, Wesley Lautoa, Fouad Chafik - Jordan Marie (72' Anibal Chala), Romain Amalfitano (71' Alex Dobre), Didier Ndong - Eric Dina, Aurelien Scheidler (80' Rayan Philippe), Mounir Chouiar (55' Frederic Sammaritano)

Żółte kartki: Depay, Dembele, Marcelo (Lyon) oraz Nyouyamsa Nounchil, Ndong, Sammaritano (Dijon)

Sędzia: Benoit Millot

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Lille OSC 38 24 11 3 64:23 83
2 Paris Saint-Germain 38 26 4 8 86:28 82
3 AS Monaco 38 24 6 8 76:42 78
4 Olympique Lyon 38 22 10 6 81:43 76
5 Olympique Marsylia 38 16 12 10 54:47 60
6 Stade Rennais 38 16 10 12 52:40 58
7 RC Lens 38 15 12 11 55:54 57
8 Montpellier HSC 38 14 12 12 60:62 54
9 OGC Nice 38 15 7 16 50:53 52
10 FC Metz 38 12 11 15 44:48 47
11 AS Saint-Etienne 38 12 10 16 42:54 46
12 Girondins Bordeaux 38 13 6 19 42:56 45
13 Angers SCO 38 12 8 18 40:58 44
14 Stade de Reims 38 9 15 14 42:50 42
15 RC Strasbourg Alsace 38 11 9 18 49:58 42
16 FC Lorient 38 11 9 18 50:68 42
17 Stade Brestois 29 38 11 8 19 50:66 41
18 FC Nantes 38 9 13 16 47:55 40
19 Nimes Olympique 38 9 8 21 40:71 35
20 Dijon FCO 38 4 9 25 25:73 21

Czytaj także: Jan Tomaszewski krytykuje nową umowę dla Jerzego Brzęczka. "To się skończy taką samą klapą jak na mundialu w Rosji"

Czytaj także: Kluby oparte na tradycyjnych wartościach najlepiej przejdą przez pandemię

Komentarze (0)