Sławomir Peszko nie zawodzi w Wieczystej Kraków. 11. występ z bramką byłego reprezentanta Polski [WIDEO]

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Sławomir Peszko
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Sławomir Peszko

Sławomir Peszko strzelił gola w każdym z 11 występów w Wieczystej - o taką serię trudno niezależnie od klasy rozgrywkowej. W sobotnim meczu z Bronowianką (7:0) zdobył swoją 15. bramkę w tym sezonie. Trzema asystami błysnął z kolei Radosław Majewski.

A długo zanosiło się na to, że w tym meczu świetnej strzeleckiej serii nie przedłuży. Jego koledzy jeden za drugim pokonywali Piotra Rzepeckiego, ale z pojedynków ze Sławomirem Peszką bramkarz Bronowianki wychodził obronną ręką.

A było ich kilka. 44-krotny reprezentant Polski zmarnował dwie sytuacje sam na sam z Rzepeckim i nie potrafił go też pokonać "szczupakiem" z 4 metrów. Mało tego, raz miał przed sobą pustą bramkę, ale choć zaatakował piłkę wślizgiem, nie zdołał wepchnąć jej za linię bramkową.

Gdy wszystko wskazywało na to, że Rzepecki będzie śnił się Peszce po nocach jak Piotr Stokowiec, w ostatniej akcji meczu 35-latek przeprowadził solową akcję. Przedryblował dwóch rywali, ominął trzeciego, który próbował zablokować wślizgiem jego uderzenie, i pokonał Rzepeckiego.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takiej muskulatury może mu pozazdrości nawet Lewandowski. Imponująca sylwetka piłkarza Bayernu

Wieczysta występuje na szóstym poziomie rozgrywkowym, ale niezależnie od ligi strzelecka passa Peszki jest warta odnotowania. Jego bilans w krakowskim klubie to już 15 goli i 5 asyst w 11 meczach. A w 6 spotkaniach o stawkę to 10 bramek i 4 asysty. Kto uważał, że transfer Peszki do Wieczystej będzie klapą, ten na triumfalne "a nie mówiłem!", będzie musiał jeszcze poczekać.

Dobrze do Wieczystej wprowadził się też Radosław Majewski. 9-krotny reprezentant Polski dołączył do zespołu Przemysława Cecherza we wtorek, a już dzień później w meczu Pucharu Polski ze Skawinką (8:0) zdobył piękną bramkę z rzutu wolnego. Z Bronowianką natomiast zaliczył trzy asysty z rzutów rożnych. Jego centry na gole zamieniali Patryk Kołodziej (dwukrotnie) i Krzysztof Szewczyk.

Choć Wieczysta rozegrała jedno spotkanie mniej od rywali, po szóstej kolejce jest liderem gr. II krakowskiej ligi okręgowej. Ma na koncie komplet 15 punktów i legitymuje się imponującym bilansem bramkowym: 31:2.

Wieczysta Kraków - Bronowianka Kraków 7:0 (1:0)
1:0 - Szewczyk 42'
2:0 - Kołodziej 47'
3:0 - Kumah 54'
4:0 - Szewczyk 66'
5:0 - Kołodziej 77'
6:0 - Pietras 82'
7:0 - Peszko 90'

Komentarze (5)
avatar
Qwer1978
7.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Paszko za faul mecz wcześniej powinien być do zgonnie wyrzucony że struktur pzpn i to za pysk 
avatar
Łukasz Glod
6.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kurna Okręgówka i podniecają się bramkami Peszki. Chociażby grał w III lidze, a nie okręgówka. Choć wstyd byłby dopiero jakby tam grał i nie asystował i nie strzelał. Jednak jakieś umiejętności Czytaj całość
avatar
dziubi21
6.09.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Może do kadry go powołać? Czytaj całość
avatar
Tadeusz Wodka
5.09.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Panie Kwiecien,czas najwyzszy Czytaj całość
avatar
Omen Nomen
5.09.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
VI liga , oj dzieje się , dzieje się...