Pewnie wiele osób zakładałoby w ciemno, że to Bayern Monachium robi najlepszy biznes na eksponowaniu logotypów sponsorów na koszulkach meczowych. Nic z tych rzeczy. Portal sportbuzzer.de donosi, że najlepiej pod tym względem wypadł VfL Wolfsburg, który może pochwalić się przychodami na poziomie 72,5 mln euro.
Na konto Bayernu za reklamy na koszulkach trafia aż 68 milionów euro. 43 miliony euro wynoszą z kolei zyski Borussii Dortmund. Sporo z tego tytułu dostaje też RB Lipsk (37 mln euro) czy też Schalke 04 Gelsenkirchen (25 mln euro). Zysk Borussii M'gladbach wynosi 12,5 mln euro, a Werderu Brema - 10 mln euro.
Pozostałe kluby otrzymują za eksponowanie logotypów sponsorów na koszulkach poniżej 10 mln euro. Dość blado na tle konkurentów wypada Hertha Berlin, w której gra Krzysztof Piątek. Tutaj mamy do czynienia z przychodem na poziomie 2 milionów euro.
Wspomniany serwis podał, że ekipa ze stolicy Niemiec straciła dotychczasowego sponsora, którego eksponowała na klatkach piersiowych zawodników. Doniesienia medialne wskazują jednak na to, że berlińscy działacze znaleźli już firmę, która zajmie wolne miejsce.
Co ciekawej, jedynym klubem Bundesligi, który nie może pochwalić się logotypem sponsora na rękawach koszulek jest Eintracht Frankfurt.
Czytaj także:
> Szymon Żurkowski zachwycony Empoli FC. "Mamy tu wszystko, czego potrzeba"
> Ważne słowa Gianniego Infantino. Mówił o powrocie kibiców na trybuny
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak bawią się hiszpańscy piłkarze