"ESPN" poinformowało, że z powodów taktycznych, ale przede wszystkim ekonomicznych, Luis Suarez nie trafi pod skrzydła Diego Simeone w Atletico Madryt.
Tym samym niemal przesądzony wydaje się transfer 33-latka do Juventusu Turyn. Stara Dama miałaby zapłacić Barcelonie za niego 3 mln euro + kolejnych 13 mln w ramach bonusów. We Włoszech Suarez ma zarabiać około 10 mln za sezon. Za kulisami mówi się też o powrocie "El Pistolero" do Ajaxu Amsterdam.
Co ciekawe sprawę transferu Urugwajczyka blokuje Arkadiusz Milik. Polak miał już zawarte wstępne porozumienie z Juventusem, ale po odejściu trenera Maurizio Sarriego priorytety mistrza Włoch się zmieniły i sytuacja się skomplikowała (czytaj więcej >>>).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się strzela w polskiej III lidze
Luis Suarez trafił do Barcelony w 2014 roku z Liverpoolu za 81 mln euro. W rozgrywkach Primera Division Urugwajczyk zagrał 191 meczów, w których strzelił 147 goli i zaliczył 74 asysty.
Nowy trener, Ronald Koeman, nie widzi dla Suareza miejsca w wyjściowym składzie, o czy poinformował go zaraz po objęciu drużyny z Katalonii. Holender nie uwzględnił go nawet w kadrze Blaugrany na mecz sparingowy z Nastikiem Tarragona (czytaj więcej >>>).
Czytaj także:
La Liga: Lionel Messi zostaje w Barcelonie. "To będzie dla niego sezon udręki"
Holandia - Polska. Piłkarze szczekają na dziennikarzy. Wielka awantura i kary
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)