Ekstraklasa. Kamil Kosowski krytykuje Legię. "Zupełnie nie wie, jak ma grać"

Treningi, stres, niemiłosierne zmęczenie. Żona Artura Boruca opowiada o życiu w Warszawie

Kamil Kosowski w felietonie opublikowanym na stronach "Przeglądu Sportowego" pochwalił Górnika Zabrze za pierwsze mecze nowego sezonu. Podoba mu się zespół prowadzony przez Marcina Brosza. Za to zupełnie inne zdanie ma na temat gry Legii.

Klub z Warszawy odpadł z walki o Ligę Mistrzów (więcej TUTAJ >>). Mistrz Polski zajmuje czwarte miejsce w ekstraklasie, jednak swoją grą nie zachwyca. Kosowski napisał, że Górnik jest największym pozytywnym zaskoczeniem, za to Legia znajduje się na drugim biegunie.

- To najlepszy zespół w Polsce, który w tym momencie zupełnie nie wie, jak ma grać. Piłkarze biegają dużo, ale nie za szybko. Brakuje pomysłu, co nie może być podyktowane faktem, że na boisku brakowało w piątek Domagoja Antolicia - to słowa Kamila Kosowskiego z "PS".

Były zawodnik kadry dodał, że nie podoba mu się gra Legii polegająca na dalekich wykopach Artura Boruca na połowę przeciwnika. - Ta drużyna ma zbyt duży potencjał, by oddawać piłkę bramkarzowi i biec na połowę przeciwnika z nadzieją, że tam uda się o nią powalczyć. Myślę, że to się zmieni, kiedy piłkarze odzyskają świeżość - dodał Kosowski.

CZYTAJ TAKŻE Ernest Pohl - król Warszawy, bóg Zabrza

CZYTAJ TAKŻE PKO Ekstraklasa: Wisła Płock - Legia Warszawa. Aleksandar Vuković: Mieliśmy szczęście

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się wygłupia słynny piłkarz