[tag=67713]
Fabrizio Romano[/tag] - jeden z lepiej poinformowanych dziennikarzy piłkarskich w Europie - przekazał właśnie wiadomość, że Tottenham Hotspur i Real Madryt negocjują wynagrodzenie Garetha Bale'a po powrocie na Wyspy Brytyjskie. Romano podkreśla, że bardzo mocno naciska Jose Mourinho. Portugalski trener chce mieć Walijczyka w swoim składzie.
Wygląda na to, że jesteśmy już bardzo blisko oficjalnego ogłoszenia transferu. W końcu. Przypomnijmy, że Bale już kilka razy miał odejść z Madrytu, ale zawsze coś stawało na przeszkodzie. Teraz wydaje się, że nic nie jest w stanie przeszkodzić.
Mourinho na razie nie chce komentować szerzej sprawy. - Bale jest nadal piłkarzem Realu, nie mogę więc o nim się wypowiadać - przyznał.
Jednocześnie dodał, że "to ja chciałem Bale'a w Realu, bo wiedziałem, że to będzie ogromne wzmocnienie. Życie jednak spłatało figla i Walijczyk trafił do Madrytu w momencie, gdy ja się żegnałem z tą drużyną. Minęliśmy się".
Razem z Bale'em do Londynu ma trafić Sergio Reguilon (pisaliśmy o tym TUTAJ >>). "Koguty" zapłaciły za niego 30 mln euro. Ale to nie koniec wyprzedaży u "Królewskich". Zinedine Zidane mocno przewietrzył kadrę (TUTAJ szczegóły >>).
Obecny (2020/21) sezon Premier League rozpoczął się w ostatni weekend. Tottenham na inaugurację przegrał (0:1) na własnym terenie z Evertonem.
Bale był już piłkarzem londyńskiej ekipy - w latach 2007-2013. W barwach Tottenhamu rozegrał 146 spotkań, w których zdobył 42 gole.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: najpierw gol, a potem salto. Zobacz wyjątkową "cieszynkę"