Reprezentacja Polski kobiet zremisowała z Czeszkami. Bez liderki i bez goli
Reprezentacja Polski kobiet powróciła do walki w eliminacjach mistrzostw Europy. Jej mecz z Czeszkami zakończył się bezbramkowym remisem. Drużyna Miłosza Stępińskiego musi sobie radzić bez kontuzjowanej liderki Ewy Pajor.
Eliminacje nie są jeszcze na półmetku, ale nawet na obecnym etapie wydaje się, że nieodzownym warunkiem awansu jest wyprzedzenie Czeszek. Polki sąsiadują z nimi w trzeciej dziesiątce rankingu FIFA kobiet, a w bezpośrednich pojedynkach w tej dekadzie są niepokonane. W piątek drużyny zmierzyły się w Chomutowie. Powinny to zrobić już we wrześniu, ale wówczas spotkanie odwołano z powodu zatrudnia pokarmowego w reprezentacji Czech.
W nowym terminie Stępiński nie mógł skorzystać z liderki zespołu Ewy Pajor. Autorka 5 z 10 goli reprezentacji Polski w eliminacjach, a także między innymi tegoroczna finalistka Ligi Mistrzyń, doznała kontuzji i nie pomoże drużynie narodowej do końca roku 2020. - Musimy przyzwyczaić się i odnaleźć życie bez Ewy Pajor. Podchodzimy do tego jak do wyzwania, a nie jak do problemu - mówił selekcjoner, który nie mógł wystawić również Aleksandry Rompy i Dżesiki Jaszek.
ZOBACZ WIDEO: Bundesliga. Robert Lewandowski z nowym celem na kolejny sezon. "Ma coś do udowodnienia"Selekcjoner już przed pojedynkiem przepowiadał, że będzie to mecz walki, w którym rywalizacja fizyczna o każdy centymetr boiska może zastąpić ładne akcje. Faktycznie, ani gospodyniom, ani przyjezdnym nie udało się wypracować wielu klarownych sytuacji podbramkowych, a tych nielicznych nie udało się wykorzystać. Z kilkoma groźnymi próbami Czeszek poradziła sobie Katarzyna Kiedrzynek. Najbliżej gola dla Biało-Czerwonych była Weronika Zawistowska, która trafiła w poprzeczkę. Polska wywalczyła w Chomutowie punkt i dzięki niemu pozostaje przed rywalkami w tabeli.
22 września o godzinie 18 reprezentacja Polski rozegra drugi mecz z Czeszkami. Tym razem podejmie przeciwniczki w Bielsku-Białej. Stępiński liczył na minimum trzy punkty w tym dwumeczu, więc żeby zrealizować cel, trzeba wygrać rewanż we wtorek.
Polska: Katarzyna Kiedrzynek - Gabriela Grzywińska, Małgorzata Mesjasz, Małgorzata Grec, Paulina Dudek, Natalia Chudzik - Weronika Zawistowska, Patrycja Balcerzak (61' Adriana Achcińska), Sylwia Matysik, Dominika Grabowska, Agnieszka Winczo (75' Anna Rędzia).
Tabela grupy D:Mecze | Punkty | Gole | |
---|---|---|---|
1. Polska | 4 | 8 | 10:0 |
2. Hiszpania | 3 | 7 | 9:1 |
3. Czechy | 4 | 7 | 12:5 |
4. Mołdawia | 3 | 3 | 3:13 |
5. Azerbejdżan | 4 | 0 | 1:16 |
Czytaj także: Katarzyna Kiedrzynek: To było publiczne upokorzenie kobiet
Czytaj także: Ewa Pajor z cenną nagrodą. Armata dla Polki