O możliwym zaskakującym powrocie informuje m.in. niemiecki "Bild". Zdaniem dziennikarzy, zwolennikiem takiego rozwiązania jest szkoleniowiec Bayernu Monachium - Hansi Flick.
- Chcę świadomie dać sobie czas na podjęcie właściwej decyzji. Jest wiele aspektów, które odgrywają dla mnie ważną rolę. Potrzebuję poczucia, że pasuję do klubu, trenera i ich filozofii - mówił jakiś czas temu sam zawodnik właśnie na łamach "Bilda".
Mario Goetze pozostaje bez klubu, odkąd wraz z końcem czerwca wygasł jego kontrakt z Borussią Dortmund.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się strzela w polskiej III lidze
Dla Goetze byłoby to drugie podejście do zespołu "Bawarczyków". Wcześniej reprezentował klub z Monachium w latach 2013-2016. Wówczas jednak dołączał do niego jako jedna z największych gwiazd ligi i serce Borussii Dortmund. Teraz natomiast Bayern byłby dla niego szansą odbudowy kariery.
Goetze bowiem, pomimo wciąż nie tak starego wieku (28 lat), znalazł się na wyraźnym zakręcie. W zeszłym sezonie wystąpił w 21 meczach Borussii, w których uzbierał jednak zaledwie 609 minut. W tym czasie strzelił trzy bramki i zanotował jedną asystę.
Czytaj także:
- Korupcja. Prezes Paris Saint-Germain w dużych tarapatach. Grozi mu 28 miesięcy więzienia
- Ligue 1. Neymar oskarżony o rasizm. Nazwał Japończyka "chińskim gó***"