Przed nowym sezonem niemieckie władze zezwoliły na otworzenie stadionów dla części kibiców podczas meczów Bundesligi. Na inaugurację w meczu Bayernu Monachium z Schalke 04 Gelsenkirchen fanów na obiekcie Bawarczyków jednak zabrakło. Wszystko przez rosnącą w mieście liczbę ludzi zakażonych koronawirusem.
Zgodnie z nowymi zasadami obiekt na spotkaniu Bundesligi może zostać zapełniony w maksymalnie 20 procentach. Jest to jednak możliwe tylko w przypadku, gdy w miejscu odbywania meczu liczba przypadków koronawirusa jest mniejsza niż u 35 osób na 100 tys. mieszkańców.
Zgodnie z najnowszymi informacjami na stadionie TSG 1899 Hoffenheim w niedzielę o godz. 15:30 będą mogli pojawić się kibice. Na obiekcie podczas meczu z mistrzami Niemiec zasiądzie maksymalnie 6030 fanów gospodarzy.
Bayern ma już za sobą pierwszy mecz z udziałem kibiców od wybuchu pandemii koronawirusa. W Budapeszcie na spotkaniu z Sevillą o Superpuchar Europy na stadionie zasiadło ok. 15,5 tys. widzów. Przypomnijmy, że Bawarczycy po dogrywce pokonali Andaluzyjczyków 2:1.
W ramach 1. kolejki Bundesligi kibice nie pojawili się na meczach Bayernu z Schalke oraz FC Koeln z Hoffenheim. Z kolei w sobotę, 26 września, fanów zabrakło na stadionie Schalke podczas spotkania z Werderem Brema (więcej TUTAJ).
Czytaj też: Bundesliga. FC Augsburg - Borussia Dortmund. Sensacyjna wygrana gospodarzy, kapitalny mecz Gikiewicza
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zachowanie chłopca od piłek hitem netu