Wisła mistrzem, a co dalej?

Coraz bliżej końcowych rozstrzygnięć w Orange Ekstraklasie. Mistrzostwa Polski może już być pewna Wisła Kraków, a spadku Zagłębie Sosnowiec. Zażarta walka trwa m.in. o drugie miejsce. - Myślę, że drugie miejsce zajmie Lech Poznań, bo uważam, iż gra najładniejszą piłkę - mówi Sportowym Faktom Maciej Terlecki, komentator Canal+.

Wisła mistrzem mogła zostać już w niedzielę, ale KGHM Zagłębie Lubin - jeszcze obecny mistrz Polski nie urwał punktów Groclinowi Grodzisk Wlkp. i koronacje została odłożona przynajmniej do najbliższej kolejki. Jednak z faktem, że Biała Gwiazda wygra ligę nikt nie polemizuje. Powstaje tylko pytanie, kiedy to nastąpi? W 26. kolejce Wisła zagra z Cracovią i wówczas może świętować mistrzostwo na swoim stadionie po meczu z odwiecznym rywalem. Biała Gwiazda może zatem myśleć o eliminacjach do Ligi Mistrzów, lecz czy jest do niej już teraz przygotowana? - Wisła musi zostać wzmocniona, jeśli chce awansować do Ligi Mistrzów - uważa Maciej Terlecki, który dodaje po chwili: - Myślę, że na każdej pozycji przydałoby się wzmocnienie i najlepiej zawodnikiem bardzo doświadczonym. Na pewno taki Jacek Krzynówek bardzo by się przydał. Przede wszystkim przydałoby się też znaleźć nowego bramkarza - bardziej doświadczonego, bo wydaje mi się, że Mariusz Pawełek nie jest na tyle doświadczony, aby poradzić sobie w bardzo ważnym meczu.

Zażarta walka trwa też o utrzymanie. Niemal na pewno spada Zagłębie Sosnowiec. Jednak wciąż do obsadzenia jest jedno miejsce. W chwili obecnej zajmuje tą lokatę Polonia Bytom, która ma dwa punkty straty do kolejnego zespołu - Widzewa Łódź. Raczej pewne utrzymania mogą być kolejne drużyny Odry Wodzisław, Jagiellonii Białystok oraz Ruchu Chorzów. Pierwszy z tych zespołów ma sześć punktów przewagi nad strefą spadkową, a do końca ligi pozostało już tylko pięć meczów. - Na dzień dzisiejszy chyba w najgorszej sytuacji jest Polonia Bytom - nie licząc Zagłębia Sosnowiec. Bardzo dużo zadecyduje piątkowy mecz z Widzewem w Łodzi i Polonia musi tam wygrać. ŁKS Łódź wydaje mi się, że sobie poradzi - prorokuje Terlecki.

Jednak wciąż nie wiadomo, jak będzie wyglądała liga w nowym sezonie. Widzew Łódź został ukarany degradacją i jeśli nic nie zmieni się, to również pożegna się z Orange Ekstraklasą. Na celowniku Wydziału Dyscypliny są inne zespoły takie jak: Jagiellonia Białystok czy Kolporter Korona Kielce. Nie rozstrzygnięta jest wciąż sprawa KGHM Zagłębia Lubin, a więc trudno określić, kto spadnie oraz ile drużyn będzie w ogóle liczyła pierwsza liga w przyszłym sezonie. Ostateczne decyzje powinny zostać podjęte na kolejnym zjeździe PZPN, który będzie miał miejsce 11 maja.

Komentarze (0)