Liga Narodów. Ukraina - Hiszpania. Niespodzianka w Kijowie

Niespodzianką zakończył się mecz 4. kolejki Ligi Narodów. W Kijowie Ukraina 1:0 pokonała Hiszpanię. Jedyna bramka padła w 76. minucie. Do siatki trafił Wiktor Cygankow.

Michał Piegza
Michał Piegza
Pau Torres (z prawej) i Roman Yaremchuk (z lewej) PAP/EPA / SERGEY DOLZHENKO / Na zdjęciu: Pau Torres (z prawej) i Roman Yaremchuk (z lewej)
Na półmetku rywalizacji w grupie A4 liderem była Hiszpania. Ukraina nie straciła jeszcze szans na 1. miejsce, ale nasi wschodni sąsiedzi bardziej skupiają się na uniknięciu zajęcia ostatniej lokaty i spadku do niższej dywizji.

Premierowa odsłona należała do gości. Po niemrawym początku w wykonaniu obydwu drużyn Georgi Buszchan w kolejnych minutach musiał wykazywać się bramkarskim kunsztem. W 12. minucie Ukrainiec na rzut rożny wybił uderzenie Rodrigo Moreno. Cztery minuty później z siedmiu metrów mocno strzelał Ansu Fati, golkiper sparował piłkę na rzut rożny. Z kolei w 22. z rzutu wolnego pod poprzeczkę przymierzył Sergio Ramos, Buszchan końcami palców odbił futbolówkę.

Ukraińcy atakowali sporadycznie. Swoją szansę na trafienie wykreowali sobie w 25. minucie. Strzelał Vitali Mykolenko, David de Gea nie miał problemów ze skuteczną interwencją. Dziewięć minut później kolejną okazję bramkową mieli goście. Strzelał Sergio Canales, w bramkę jednak nie trafił.

ZOBACZ WIDEO: Liga Narodów. Polska - Włochy. Maciej Rybus ocenił kolegów z reprezentacji

Po zmianie stron lepiej zaczęli prezentować się Ukraińcy, ale to Hiszpanie wyglądali piłkarsko dojrzalej. W 53. minucie kolejną okazję miał Rodrigo, strzał głową poszybował ponad bramką. Jedenaście minut później płasko sprzed pola karnego przymierzył Rodri, piłka odbiła się od zewnętrznej części słupka i wyszła na aut.

Im bliżej było końca, tym więcej z gry mieli goście. Buszchan jednak był nie do pokonania. Bramkarz obronił uderzenia Mikela Oyarzabala (71. minuta), a chwilę później Ferrana Torresa.

Kiedy wydawało się, że Hiszpanie w końcu trafią do siatki, gola niespodziewanie zdobyli gospodarze. W 76. minucie wystarczyło kilka podań, aby padła bramka. Błąd popełniła obrona i bramkarz gości, Andrij Jarmolenko zagrał do Wiktora Cygankowa, de Gea niepotrzebnie wyszedł na czternasty metr. Ukrainiec uderzył z okolic linii pola karnego i pokonał bramkarza.

Przegrywając Hiszpanie rzucili się do ataku. Okazje na wyrównanie zmarnowali Dani Olmo oraz Sergio Ramos.

Dzięki wygranej gospodarze mają tyle samo punktów co wicelider grupy Niemcy (6). Hiszpanie mają "oczko" więcej, a zamykająca tabelę Szwajcaria zgromadziła 2 punkty.

Ukraina - Hiszpania 1:0 (0:0)
1:0 - Wiktor Cygankow 76'

Składy:

Ukraina: Georgi Buszchan - Ołeksandr Karawajew, Ilia Zabarnyi, Vitali Mykolenko, Eduard Sobol - Serhij Sydorczuk (60' Wiktor Kowalenko), Ewgen Makarenko, Mykola Szaparenko - Andrij Jarmolenko, Roman Jaremczuk, Oleksandr Zubkow (65' Wiktor Cygankow).

Hiszpania: David de Gea - Jesus Navas, Sergio Ramos, Pau Torres, Sergio Reguilon - Mikel Merino (46' Dani Ceballos), Rodri, Sergio Canales (73' Dani Olmo) - Rodrigo Moreno (88' Mikel Oyarzabal), Ansu Fati (58' Ferran Torres), Adama Traore.

Sędzia: Paweł Gil (Polska).

Czytaj także:
Liga Narodów. Polska remisuje z Włochami. Były emocje, nie ma wstydu
Liga Narodów. Ukraina - Niemcy. Pierwsza wygrana byłych mistrzów świata w rozgrywkach

Hiszpania wygra swoją grupę?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×