Niedzielne spotkania Bundesligi miały podobne przebiegi. W obu prowadzenie obejmowali goście, a miejscowi zdołali odrobić straty i mecze kończyły się remisami 1:1. W Kolonii w doliczonym czasie pierwszej połowy gola dla Eintrachtu Frankfurt strzelił Andre Silva, który wykorzystał rzut karny.
Po zmianie stron ekipa 1.FC Koeln rzuciła się do odrabiania strat i udało się tego dokonać w 52. minucie. Wtedy z prawego skrzydła dośrodkował Kingsley Ehizibue, a w polu karnym piłka trafiła do Ondreja Dudy. Były piłkarz Legii Warszawa huknął bez zastanowienia i pokonał golkipera rywali.
Pierwszy punkt w tym sezonie zdobyła drużyna Schalke 04 Gelsenkirchen. Nie przyszło to jednak łatwo. W 55. minucie meczu prowadzenie objął 1.FC Union Berlin. Christopher Trimmel dograł piłkę w pole karne, a tam głową strącił ją Marvin Friedrich, czym zmylił golkipera. Schalke wyrównało w 69. minucie za sprawą Goncalo Paciencii.
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ekspert krytycznie o zamknięciu stadionów. "Takie gwałtowne restrykcje są przesadą"
Wyniki:
1.FC Koeln - Eintracht Frankfurt 1:1 (0:1)
0:1 - Andre Silva (k.) 45+2'
1:1 - Ondrej Duda 52'
Schalke 04 Gelsenkirchen - 1.FC Union Berlin 1:1 (0:0)
0:1 - Marvin Friedrich 55'
1:1 - Goncalo Paciencia 69'
[multitable table=1247 timetable=10723]Tabela/terminarz[/multitable]
Czytaj także:
PKO Ekstraklasa. Legia - Zagłębie. Pekhart daje wygraną mistrzom Polski
PKO Ekstraklasa: Wisła Kraków strzeliła sześć goli. Stal Mielec zmieciona z własnego boiska