Nie minęły nawet dwa miesiące od finału Ligi Mistrzów, który przez pandemię koronawirusa odbył się dopiero w sierpniu. Bayern Monachium pokonał Paris Saint-Germain i sięgnął po trofeum. Robert Lewandowski po raz pierwszy w karierze mógł cieszyć się z takiego sukcesu i we wtorek przystąpi do rozgrywek, by wraz ze swoją drużyną obronić tytuł.
Pierwszym rywalem będzie Atletico Madryt. 19 października 2011 roku polski napastnik strzelił swoją pierwszą bramkę w karierze w Lidze Mistrzów. W środę stanie przed szansą na poprawienie swoich imponujących statystyk.
Wtorkowe popołudnie postanowił spędzić z rodziną. Anna Lewandowska na swoim Insta Stories zamieściła fotkę, na której widać, jak piłkarz z zaciekawieniem słucha tego, co ma mu do powiedzenia starsza z córek, Klara. Natomiast mała Laura bawi się obok niego na dywanie.
Mile spędzony czas i relaks przed ważnym meczem to podstawa. Sam Hansi Flick stwierdził, że będzie to trudne wyzwanie. Bayern czeka od razu starcie z rywalem z najwyższej półki. Początek spotkania o godz. 21:00.
Czytaj też:
Liga Mistrzów. Początek walki gigantów. PSG - Manchester United hitem pierwszego dnia. Pojedynki z polskimi akcentami >>
Liga Mistrzów. Siedmiu wśród wspaniałych. Polacy liderami i debiutantami >>
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak strzela syn legendarnego piłkarza