Bundesliga. Niesamowity Robert Lewandowski w pogoni za rekordem. Takiego początku jeszcze nie miał

PAP/EPA / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
PAP/EPA / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Robert Lewandowski w pierwszych pięciu meczach Bundesligi strzelił 10 goli. To jego najlepszy start sezonu w karierze. Mimo świetnego początku, Polak akceptuje fakt, że wcześniej schodzi z boiska. W sobotę miał poprosić o to sam.

Rok temu po pierwszych pięciu meczach sezonu Robert Lewandowski miał na swoim koncie 9 bramek i wtedy niemieckie media prześcigały się w spekulacjach dotyczących ataku Polaka na rekord Gerda Muellera. "Lewy" ostatecznie rozgrywki Bundesligi zakończył z 34 golami. Teraz jest jeszcze lepszy niż rok temu.

Lewandowski strzelił już 10 goli. Błysnął w starciach z Herthą Berlin (cztery trafienia) i Eintrachtem Frankfurt, kiedy skompletował hat-tricka. Znów jest na dobrej drodze, by zaatakować rekord Muellera, ale tym razem media w Niemczech już nie pompują balonika. Zadbał o to sam napastnik Bayernu Monachium.

- Sam Robert w wywiadach prasowych podkreśla, że ten sezon będzie o wiele trudniejszy niż poprzedni. Bardzo ciężko będzie pobić rekord Gerda Muellera, biorąc pod uwagę natłok meczów. Robert godzi się też z tym, że jest zmieniany, więc z automatu ogranicza swoje szanse na śrubowanie osiągów. W sobotę sam miał poprosić o to, by zejść z boiska. Ma świadomość, że jest najcenniejszym piłkarzem Bayernu i przyjdą mecze, w których będzie znacznie bardziej potrzebny niż w spotkaniu z Eintrachtem, w którym się prowadzi 4:0 czy 5:0 - powiedział nam dziennikarz Eleven Sports, Tomasz Urban.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: dwulatek zachwyca. Może być w przyszłości nowym Messim

Lewandowski imponuje formą na boisku, ale to dopiero początek sezonu, a Bayern ma przed sobą jeszcze wiele ważnych meczów. Najważniejszym celem jest obrona tytułu w Lidze Mistrzów. Gdy pytany jest o rekord Muellera, ze spokojem ucina spekulacje. Tak było po meczu z Eintrachtem, gdy został o to zapytany przez dziennikarza Sky. I choć Lewandowski o strzeleniu 40 bramek w Bundeslidze nie wspomina, to z pewnością marzy o rekordzie.

- Jestem przekonany, że z tyłu głowy Robert ma ten rekord i nawet jeżeli oficjalnie będzie mówił, że nie myśli o nim i że to jest nie do zrobienia w tym sezonie, to uważam, że tak ambitny sportowiec, który wyszukuje sobie kolejne progi do przekroczenia, myśli o tym. Podchodzi do tego z chłodną głową i ma świadomość, że będzie to piekielnie trudne do osiągnięcia - dodał Urban.

Rekord Muellera ma już blisko 50 lat. To pokazuje, jak trudne zadanie czeka Polaka. - Nikomu nie udało się do tej liczby nawet zbliżyć. Strzelenie 40 goli w 34 meczach to jest niewiarygodny wyczyn. Jeszcze w takiej sytuacji, kiedy gra się co trzy dni i nie ma czasu na porządny trening, to jest to nie lada osiągnięcie - zakończył Urban.

Czytaj także:
Bayern - Eintracht. Robert Lewandowski zaskoczył Hansiego Flicka. Chodzi o zmianę
PKO Ekstraklasa: Pogoń Szczecin - Legia Warszawa. Piłkarski zakalec

Komentarze (15)
Stanislaw Mrowiec
27.10.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pismaki ! pompowanie tego balonika z Panem Robertem juz przekracza wszystkie granice juz prawie uwierze ze Robert Lewandowski w tych Niemczech sam te rzeczy wyprawia. Wystarczy zobaczyc wstecz Czytaj całość
avatar
Cheers
26.10.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gerd Mueller jest legendą Bayernu i reprezentacji Niemiec, dlatego w klubie na pewno niektórym nie byłoby na rękę, żeby Polak pobił jego rekordy. Najchętniej chcieliby, żeby strzelał po 35 goli Czytaj całość
avatar
Dżorcz Klunej
26.10.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Coś czuje, że pomimo tak trudnego sezonu Lewy nie dość, że pobije rekord Gerda to jeszcze będzie złoty but. Wtedy to dopiero będzie PIANIE z zachwytu. 
ThomasTom to SEBA-analfabeta i ameba
26.10.2020
Zgłoś do moderacji
4
3
Odpowiedz
@ThomasTom-Condom: Cymbał spłodził wypocinę "a ty to przestaniesz marudzić co chwilę ? Dlaczego każdy ma pisać mądrości wg twoich wyznań ??? Powiedz nam dlaczego???". Stań przed lustrem i to po Czytaj całość
avatar
Fanka Rożera
26.10.2020
Zgłoś do moderacji
3
8
Odpowiedz
Czy gra w maseczce, jak apelował przez media aby nie zarażać innych? Jeśli nie. To ilu kolegow już zaraził przez brak odpowiedzialności?