[tag=2490]
Cristiano Ronaldo[/tag] wciąż przebywa na kwarantannie z powodu zakażenia koronawirusem. Gwiazdor Juventusu otrzymał pozytywny wynik testu podczas zgrupowania reprezentacji Portugalii. We Włoszech szybko zrobiła się z tego afera.
"CR7" prawdopodobnie złamał przepisy. Piłkarz poleciał do Portugalii, choć wszyscy zawodnicy Juve mieli obowiązek przebywać na kwarantannie w ośrodku treningowym. To było spowodowane faktem, że w klubie pojawiły się osoby zakażone.
Na temat zachowania Ronaldo wypowiedział się włoski minister zdrowia. On jest przekonany, że Portugalczyk złamał przepisy. Niebawem może mieć z tego powodu kłopoty.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: cudowna bramka w Copa Libertadores. Z 25 metrów idealnie pod poprzeczkę!
- Ronaldo opuszczając miejsce kwarantanny, nie przestrzegał protokołu. Trwa śledztwo, które ma to udowodnić - przyznał Vincenzo Spadafora.
Nie ma dowodu na to, że Ronaldo udał się na zgrupowanie kadry, będąc zakażonym. Możliwe, że koronawirusa złapał już w reprezentacji Portugalii. Kiedy otrzymał pozytywny wynik testu, to prywatnym odrzutowcem wrócił do Turynu.
Obecnie gwiazdor Juventusu walczy z czasem. W środę mistrz Włoch gra z Barceloną w Lidze Mistrzów i z każdym dniem maleją szanse, że 35-latek będzie mógł zagrać przeciwko Lionelowi Messiemu.
Serie A. Tak Cristiano Ronaldo walczy z koronawirusem >>
Z brzydkiego kaczątka do gwiazdy. Zjawiskowa Georgina Rodriguez pewnych rzeczy ma dość >>