Transfery. La Liga. "Nie miał profilu Barcelony". Erling Haaland był oferowany Dumie Katalonii

Były dyrektor sportowy FC Barcelona, Ariedo Braida, zdradził mediom, że kilka lat temu chciał ściągnąć na Camp Nou Erlinga Haalanda. - Nic nie mogłem zrobić - mówi.

Piotr Bobakowski
Piotr Bobakowski
Erling Haaland PAP/EPA / Martin Rose / POOL / Na zdjęciu: Erling Haaland
- Będąc dyrektorem sportowym w FC Barcelona monitorowałem zawodników i zaproponowałem kilka nazwisk, takich jak np. Erling Haaland z Borussii Dortmund, kiedy Norweg występował jeszcze w Rosenborg Trondheim. Klub odmówił, ponieważ on nie miał "profilu Barcy" - powiedział Ariedo Braida w wywiadzie dla Radia Marca.

74-letni dziś Braida dodał, że oferował Barcelonie m.in. Nicolo Barellę i Nicolo Zaniolo. W przypadku obu zawodników odpowiedź ze strony zarządu Dumy Katalonii również była negatywna.

Włoch podkreślił, że nie mógł nic zrobić wobec sprzeciwu rządzących klubem. - Nie dało się z tym nic zrobić. Potem zostałem odsunięty na boczny tor, a negocjacjami zajęły się inne osoby - przyznał.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nowy członek w rodzinie Messiego

Braida brał też udział w rozmowach na temat niedoszłego transferu na Camp Nou Paula Pogby. - To nie jest kłamstwo. To prawda, że ​​Albert Soler i ja pojechaliśmy do Mediolanu na spotkanie z Juventusem ws. Pogby, ale pomimo rozmów nie było konkretnego zamiaru podpisywania z nim kontraktu. W rzeczywistości Pogba pozostała w Turynie tamtego lata - podsumował.

Były piłkarz m.in. Udinese, Palermo i Parmy pracował jako dyrektor sportowy w Barcelonie w latach 2015-19. 1 października 2019 r. Braida pozwał Barcę do sądu z powodu rozwiązania z nim stosunku pracy bez uzasadnienia.

Zobacz:
La Liga. Messi problemem "Barcy" i Koemana? Argentyńczyk skończył strzelać
Ronaldo, Lewandowski, Aubameyang. Erling Haaland wymienił siedmiu napastników, których uważa za lepszych od siebie

Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×