Sampdoria zwyciężyła na Stadio Luigi Ferraris 1:0 z Salernitaną. W zespole z Kampanii przez całe spotkanie grał Tomasz Kupisz, a przez nieco ponad godzinę Patryk Dziczek. W 29. minucie Kupisz miał szansę na gola dla drugoligowca, jednak nie przymierzył w narożnik bramki z kilkunastu metrów. Po przerwie Sampdoria odpowiedziała skutecznym atakiem, a awans zapewnił jej Antonino La Gumina. Nieobecność Bartosza Bereszyńskiego, Gastona Ramireza czy Fabio Quagliarelli nie przeszkodziła faworytami zdominować meczu.
Bologna FC nie straciła gola w spotkaniu, a to wydarzenie nieczęste. Podopieczni Sinisy Mihajlovicia wygrali 2:0 z Regginą Calcio. Na pierwsze trafienie pracowali przez 70 minut, a kiedy już Emanuel Vignato przymierzył do bramki, niewiele później Riccardo Orsolini ustalił wynik. Zamiast Łukasza Skorupskiego bronił Angelo Da Costa i zmierzył się z dwoma uderzeniami zespołu z Serie B.
Adam Chrzanowski i Sebastian Musiolik rozpoczęli w podstawowym składzie Pordenone Calcio mecz z Monzą. W drugiej połowie drużyna Polaków miała teoretycznie prostsze zadanie, ponieważ w 42. minucie Edoardo Colferai opuścił boisko z powodu dwóch żółtych kartek. Pordenone nie potrafiło potwierdzić przewagi liczebnej golem i po 120 bezbramkowych minutach przegrało 1:4 w konkursie rzutów karnych.
Najwięcej goli padło we wtorek w wygranym 3:1 meczu Virtusa Entella z Pisą. Gospodarze wykazali się znakomitą skutecznością. Oddali pięć strzałów, cztery celne, a strzelili trzy gole. Simone Perilliego pokonali kolejno Marco Mancosu, Matteo Brunori oraz Cassio Cardoselli.
III runda Pucharu Włoch:
UC Sampdoria - US Salernitana 1919 1:0 (0:0)
1:0 - Antonino La Gumina 54'
Bologna FC - Reggina Calcio 2:0 (0:0)
1:0 - Emanuel Vignato 70'
2:0 - Riccardo Orsolini 72'
Pordenone Calcio - SS Monza 1912 0:0 k. 1:4
ACD Virtus Entella - Pisa 3:2 (1:0)
1:0 - Marco Mancosu (k.) 31'
1:1 - Simone Palombi 51'
2:1 - Matteo Brunori 69'
3:1 - Cassio Cardoselli 80'
Czytaj także: Inter Mediolan wrócił do zwyciężania. Rozbrojenie Genoi trwało ponad godzinę
Czytaj także: Sampdoria podbiła Bergamo. Bartosz Bereszyński pomógł zaskoczyć Atalantę
ZOBACZ WIDEO: Liga Europy. "Wszyscy czuli niedosyt". Satka zdradza nastroje w szatni Lecha
Czy UC Sampdoria zakończy sezon w górnej połowie tabeli Serie A? 
na Instagramie 
na Facebooku 
