Drużyna marzeń z Chałupnika 16 deklasuje ligowych rywali. W pierwszych 12 spotkaniach tego sezonu strzeliła 97 goli, zdobywając 8,08 bramki na mecz, więc wszystko wskazywało na to, że w sobotnim meczu 13. kolejki z Orlętami Rudawa podopieczni Przemysława Cecherza przekroczą granicę 100 strzelonych goli.
I nie rozczarowali. Już w 10. minucie prowadzenie drużynie Sławomir Peszko, 12 minut później podwyższył je Adrian Frańczak, a nie minęło pół godziny i na 3:0 trafił Peszko. Drugi gol byłego reprezentanta Polski był 100. ligowym strzelonym przez Wieczystą w tym sezonie.
Piłkarska rywalizacja w Polsce toczy się w 388 ligach od PKO Ekstraklasy do C klasy i bierze w niej udział ponad 6 tysięcy klubów, ale w tym sezonie granicę 100 strzelonych goli przekroczyli jedynie piłkarze Wieczystej. I to nie tylko pierwszy zespół, ale też rezerwy, które występują w krakowskiej klasie C. Druga drużyna ma na liczniku już 126 goli. Do zgromadzenia takiego dorobku potrzebował tylko 9 meczów. Trzecią najskuteczniejszą drużyną w Polsce są rezerwy Gryfa Wejherowo, które w gdańskiej B klasie zdobyły 91 bramek.
Na strzeleniu 100. gola Wieczysta się nie zatrzymała, bo w 37. minucie Peszko skompletował hat-trick, a tuż przed przerwą strzelił czwartego gola w meczu. 35-latek jest zdecydowanie najskuteczniejszym graczem VI-ligowca. Strzelił w tym sezonie 24 gole. Mało tego, trafiał do siatki w każdym ligowym meczu, w którym wystąpił. A licząc z rozgrywkami Pucharu Polski, ma na koncie już 30 bramek.
Wieczysta ostatecznie pokonała Orlęta 14:0 i to jej najwyższe zwycięstwo w tym sezonie, a więcej niż 10 goli strzeliła już po raz szósty. Peszko (4) i Frańczak (2) łupem bramkowym podzielili się z Krzysztofem Szewczykiem (2), Hubertem Pachowiczem (2), Radosławem Majewskim (1), Krzysztofem Kalembą (1) i Patrykiem Zielińskim (1), a jeden z rywali sam trafił do swojej siatki.
Dzięki temu zwycięstwu drużyna Cecherza zapewniła sobie tytuł mistrza jesieni gr. II krakowskiej ligi okręgowej. Po 13 kolejkach ma na koncie komplet 39 punktów i imponujący bilans bramkowy 111:6. Jeśli utrzyma taką skuteczność, to pobije krajowy rekord i zdobędzie 200 ligowych bramek w sezonie.
W ogóle Wieczysta wygrała wszystkie rozegrane w tym sezonie spotkania. Do 13 ligowych zwycięstw doszło 6 wygranych w Pucharze Polski. W środę Peszko i spółka w finale rejonowego Pucharu Polski pokonali III-ligową Cracovię II (4:0). Więcej TUTAJ. Licząc wszystkie rozgrywki, drużyna z Chałupnika 16 zdobyła już 153 bramki, a sama straciła tylko 12.
Szejkowie z okręgówki
O Wieczystej w środowisku piłkarskim było głośno już w poprzednim sezonie między innymi za sprawą zgrupowania w Turcji, na które nie mogą sobie pozwolić drużyny z wyższych lig niż okręgowa. W czerwcu natomiast o osiedlowym klubie z Krakowa dowiedziała się cała Polska.
Wszystko przez zakontraktowanie Sławomira Peszki - 44-krotnego reprezentanta Polski, uczestnika Euro 2016 i MŚ 2018. Piłkarza z takim CV na tak niskim szczeblu rozgrywkowym dotąd nie było. Peszkę na transfer do VI-ligowca namówił Wojciech Kwiecień.
- Przyszedłem do Wieczystej dla pana Kwietnia, któremu chcę pomóc w dwóch awansach. Chcę zrobić dwa awanse rok po roku. Nie przyszedłem tu, żeby stać z boku i co miesiąc patrzeć na konto, żeby sobie posiedzieć na Rynku i zwiedzić Wawel - mówił Peszko, który przyjaźni się z Kwietniem od kilku lat.
Dobrodziej klubu to milioner, właściciel sieci aptek "Słoneczna", który wychował się niedaleko stadionu i postanowił zainwestować w klub. Peszce zaproponował warunki z ekstraklasy. Według nieoficjalnych informacji, 35-latek zarabia miesięcznie ponad 40 tys. zł. Właśnie z uwagi na szeroki gest Kwietnia, Wieczysta jest nazywana w środowisku "szejkami". A dwa miesiące po pozyskaniu Peszki Wieczysta zakontraktowała innego byłego reprezentanta Polski - Radosława Majewskiego.
Wszyscy zawodnicy pierwszej drużyny Wieczystej mają profesjonalne kontrakty i zarabiają tak dobrze, że mogą skupić się tylko na grze w piłkę. Ale Kwiecień inwestuje nie tylko w pensje zawodników. W ostatnich miesiącach zmodernizował budynek klubowy, postawił trybunę na 2000 miejsc, wybudował dwa boiska ze sztuczną nawierzchnią z myślą o dzieciach z akademii.
Piłkarze Wieczystej mogą w treningu korzystać nawet z wartej kilkanaście tysięcy złotych... wyrzutni piłek. Na wyposażeniu klubu jest także kilka systemów odnowy biologicznej "recovery pump", a jedna para takich "spodni" kosztuje ok. 7 tys. zł. I wszystko to na szóstym poziomie rozgrywkowym. - Stać nas na rzeczy, na które nie stać klubów z dużo wyższych lig. Jak słyszymy od inwestora i widzimy po jego działaniach, budżet mamy nieograniczony - mówi były reprezentant Polski Andrzej Iwan, przyjaciel i prawa ręka Kwietnia.
Maszyna robi robotę:) pic.twitter.com/Xw9ndYACro
— Klub Przyjaciół Wieczystej Kraków (@wieczystakibice) September 23, 2020
Celem I liga
Kwiecień zainwestował w Wieczystą już kilkaset tysięcy złotych, a to dopiero początek. Klub celuje w I ligę. Co najmniej. - Naszym celem jest awans do pierwszej ligi, a potem zobaczymy. Górnego pułapu nie określamy. Wojtek jest ambitnym gościem. Skoro tak dobrze poszło mu w biznesie to w sporcie też musi mu się udać - twierdzi Iwan.
Ambicje Wieczystej są wysokie i dlatego przy Chałupnika 16 grają piłkarze, którzy do VI ligi po prostu nie przystają. Peszko (44A) i Majewski (9A) nie są jedynymi reprezentantami kraju w klubie. Występy w drużynie narodowej na koncie mają też Piotr Madejski (1A) i Michał Miśkiewicz (1A).
Poza nimi w Wieczystej jest też kilkunastu zawodników znających smak gry w Ekstraklasie, pierwszej czy drugiej lidze. Sam trener Przemysław Cecherz zresztą również pracował w wyższych ligach.
Ligowe mecze Wieczystej w sezonie 2020/21:
vs Hutnik II Kraków 3:0
vs Prokocim 3:1
vs Prądniczanka Kraków 7:0
vs Kaszowianka Kaszów 11:1
vs Bronowianka Kraków 7:0
vs Grębałowianka Kraków 12:1
vs Piast Wołowice 11:1
vs Kmita Zabierzów 3:0
vs Borek Kraków 13:0
vs Dąbski Kraków 6:1
vs Nadwiślan Kraków 9:0
vs Skawinka Skawina 12:1
vs Orlęta Rudawa 14:0
ZOBACZ WIDEO: Liga Europy. "Wszyscy czuli niedosyt". Satka zdradza nastroje w szatni Lecha