Premier League. Mourinho komentuje gola Bale'a i... wbija szpilkę Realowi

PAP/EPA / Julian Finney / POOL / Na zdjęciu: Jose Mourinho
PAP/EPA / Julian Finney / POOL / Na zdjęciu: Jose Mourinho

- Kiedy będę miał pięć minut wolnego, to z chęcią zobaczę, co tam w Madrycie o nim piszą - mówi w swoim stylu Jose Mourinho. Trener Tottenhamu w tych słowach odniósł się do premierowego trafienia Garetha Bale'a.

Od dawna wiadomo o tym, że relacje na linii Real Madryt - Gareth Bale uległy pogorszeniu. Ostatecznie Walijczyk postanowił opuścić "Królewskich" i został zawodnikiem Tottenham Hotspur. Do Anglii Bale wrócił na zasadzie wypożyczenia.

Pobyt w angielskim klubie rozpoczął od... rehabilitacji kontuzjowanej nogi, ale od kilkunastu dni trenuje już z zespołem Jose Mourinho. Pierwsze efekty są już widoczne. Piłkarz zapewnił w niedzielę zwycięstwo w spotkaniu z  Brighton and Hove Albion (2:1).

Walijczyk w 73. minucie idealnie wykończył głową dośrodkowanie Reguilona. Było to pierwsze trafienie Bale'a dla Tottenhamu od 2013 roku.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niecodzienna sytuacja w Rumunii. Bramkarz bohaterem!

- Od tygodnia z jego formą jest coraz lepiej. Widzę duże postępy. Pokazał wielką osobowość i miał wielki wpływ w to zwycięstwo. Jestem zadowolony z tego pokazał i z tego, jakie ma podejście do pracy - skomentował Mourinho, który w swoim stylu wbił także szpilkę Realowi Madryt.

- Kiedy będę miał pięć minut wolnego, to z przyjemnością otworzę Safari (przeglądarka internetowa - przy. red.) i przeczytam, co tam w Madrycie o nim napisali - powiedział Portugalczyk.

Bale został odstawiony przez Zinedine'a Zidane'a na boczny tor i przez dłuższy czas piłkarz nie był zmartwiony tą sytuacją. W każdej wolnej chwili wyjeżdżał za Madryt, aby pograć w golfa, a przy okazji rocznie wpływała na jego konto ogromna kasa. Teraz - zdaniem Mourinho - ma inne podejście do tego, co dzieje się w klubie.

- Widać, że bardzo mu zależy na klubie. Myślę, że obie strony idealnie do siebie pasują. Gareth wie, że w każdej sytuacji może liczyć na klub. Jestem przekonany, że to zaprocentuje na boisku. W najbliższym spotkaniu rozpocznie w podstawowej "jedenastce", ale nie wystąpi przez 90 minut - zadeklarował szkoleniowiec Tottenhamu.

Zobacz także:
Cezary Kucharski zabrał głos. Apel za pośrednictwem dziennikarza
Niemieckie media komentują zatrzymanie Cezarego Kucharskiego. "Lewandowski jest traktowany jako ofiara"

Komentarze (3)
avatar
Thorin
2.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Było to pierwsze trafienie Bale'a dla Tottenhamu od 2013 roku" Karol człowieku czy ty jesteś normalny ??? 
avatar
Dżorcz Klunej
2.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
The Special ONE po Ligę Europy!!! 
avatar
zbych22
2.11.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
"Było to pierwsze trafienie Bale'a dla Tottenhamu od 2013 roku"-a jak miał trafiać dla Tottenhamu jeśli w nim nie grał?