PKO Ekstraklasa. Sytuacja zdrowotna Igora Lewczuka i Tomasa Pekharta. Lekarz Legii wyjaśnia

- Podchodzimy do całej sytuacji na spokojnie i błyskawicznie reagujemy - powiedział Filip Latawiec, lekarz Legii Warszawa. Odniósł się do słów Czesława Michniewicza, który przyznał, że dwóch graczy zagrało z Wartą z nietypowymi objawami.

Mateusz Kozanecki
Mateusz Kozanecki
Tomas Pekhart WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Tomas Pekhart
W poniedziałek Legia Warszawa zmierzyła się w zaległym meczu z Wartą Poznań. Drużyna Czesława Michniewicza wygrała 3:0, jednak dyskusje wywołało coś innego.

Igor Lewczuk miał wystąpić w spotkaniu z podwyższoną temperaturą, z kolei Tomas Pekhart zgłosił utratę węchu - są to objawy zakażenia koronawirusem. Obaj zawodnicy skierowani zostali na izolację.

- Nie narażamy zawodników, za to ściśle pilnujemy protokołu. Nie dopuszczamy do sytuacji, w której gracz mógłby być narażony na jakiekolwiek niebezpieczeństwo - powiedział Filip Latawiec, lekarz Legii, w rozmowie z TVP Sport.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kompletnie zaskoczył bramkarza. Komentator "odleciał"

- Narracja może wynikać z atmosfery związanej z pandemią. (...) Podchodzimy do sytuacji na spokojnie i błyskawicznie reagujemy. Nie wyciągałbym pochopnych wniosków - dodał.

Latawiec przyznał, że po wysiłku możliwe jest podwyższenie temperatury ciała, a także zatkanie nosa. Wyjaśnił ponadto, że Tomas Pekhart miał zaburzenia, a nie całkowity zanik smaku.

W niedzielę, o godz. 15:00, Legia Warszawa zmierzy się z Lechem Poznań w hicie PKO Ekstraklasy. Przed tym spotkaniem stołeczny zespół czeka kolejna tura badań na koronawirusa.

Czytaj także:
PKO Ekstraklasa. Pozytywny wynik testu w Legii Warszawa
Mistrz wypunktował beniaminka. Zabójcze dwa kwadranse gości

Czy Legia Warszawa pokona w niedzielę Lecha Poznań?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×