Nurlan Ibrahimow został tymczasowo zawieszony przez UEFA. Powodem jest oczywiście "rasistowskie i dyskryminujące zachowanie" wymierzone w Ormian. Menedżer ds. PR i mediów w Karabachu Agdam opublikował na Facebooku wpis, który odbił się szerokim echem.
"Musimy (Azerowie - dop. red.) zabić Ormian. Dzieci, kobiety, starsi - bez różnicy. Musimy ich zabijać bez żalu i współczucia. Jeżeli tego nie zrobimy, oni zabiją nas i nasze dzieci" - pisał Ibrahimow.
Ten post oczywiście odnosi się do konfliktu między Azerbejdżanem i Armenią. Swoimi słowami pracownik Karabachu Agdam wywołał ogromny skandal. Po czasie post usunął, ale - jak dobrze wiadomo - w internecie nic nie ginie.
W wyniku zawieszenia Ibrahimow nie może podejmować żadnych czynności związanych z piłką nożną. Rozpoczęto postępowanie, którego celem jest wymierzenie kary adekwatnej do przewinienia pracownika klubu, z którym jeszcze niedawno mierzyła się Legia Warszawa.
Federacja piłkarska Armenii zażądała już nawet usunięcia Karabachu z europejskich pucharów. Władze klubu odcinają się od wpisu Ibrahimowa, tłumacząc, że "w mediach społecznościowych wyraża własne opinie". Karabach zapewnia, że nie popiera takich zachowań.
Czytaj także:
> Zlatan Ibrahimović w koszulce reprezentacji Szwecji. Ta reakcja nie pozostawia złudzeń
> Koronawirus. Ograniczenia w sporcie. Zbigniew Boniek przedstawił jasne stanowisko
ZOBACZ WIDEO: Euro 2020. Słowacja krok od wyjazdu na mistrzostwa Europy i rywalizacji z Polską w grupie. "Wszystko może się zdarzyć"