Gol, asysta i dwie bramki anulowane przez VAR - tak przedstawia się bilans Roberta Lewandowskiego w meczu Bundesligi z Borussią Dortmund. Bayern Monachium wygrał 3:2, a polski napastnik został jednym z bohaterów pojedynku w Dortmundzie (więcej szczegółów TUTAJ).
Świetna postawa reprezentanta Polski (bramka nr 11. w sezonie) została doceniona przez ekspertów. Dziennikarze "Sueddeutsche Zeitung" podkreślają, że przy pierwszym nieuznanym golu Lewandowski był minimalnie na spalonym.
"Bardziej minimalna jest tylko różnica wyborcza w Georgii. Polak ma już 11 goli w sezonie i pytanie, kiedy pierwsza stacja telewizyjna ogłosi go królem strzelców" - nawiązano do wyborów prezydenckich w USA.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zwariowana akcja na wagę 3 pkt.! Najpierw trafił kolegę w pośladki, a potem...
Portal abendzeitung-muenchen.de uznał, że Lewandowski przeciwko BVB zaprezentował klasę światową (nota 1 w skali 1-5, gdzie "1" to klasa światowa). "Zawsze wyjątkowo groźny przeciwko swojemu byłemu klubowi. Strzelił jedenastą bramkę w sezonie. Jego bilans w meczach z BVB od 2014 roku w Bundeslidze to 17 bramek w 13 meczach" - skomentowano.
Goal.com przyznał kapitanowi Biało-Czerwonych notę "2". "Dwa z jego trafień zostały anulowane. Niemniej jednak Lewandowski był graczem decydującym o wyniku" - czytamy w argumentacji.
Fussballtransfers.com również przyznał naszemu napastnikowi "dwójkę". Z kolei od sportbuzzer.de, podobnie jak abendzeitung-muenchen.de, Polak dostał "jedynkę". Analityczny sofascore.com ocenił Lewandowskiego na 7.5 (w skali 1-10, gdzie "10" to najwyższa ocena).
Grafika od sofascore.com.
Zobacz:
Bundesliga. Co za precyzyjne uderzenie! Tak Robert Lewandowski wyprowadził Bayern na prowadzenie