"Klasyczna bitwa, wielka wygrana. Jesteśmy na szczycie" - to pierwszy komentarz Roberta Lewandowskiego po sobotnim meczu w Dortmundzie z Borussią.
"Der Klassiker" stał na bardzo wysokim poziomie, telewidzowie nie mieli prawa się nudzić. Bayern Monachium okazał się skuteczniejszy, zwyciężając na Signal Iduna Park w Dortmundzie 3:2 (relacja TUTAJ>>).
Robert Lewandowski strzelił gola na 2:1 (jego radość z Lucasem Hernandezem widzimy na poniższym zdjęciu), a następnie miał asystę przy trzeciej bramce dla Bawarczyków, którą zdobył Leroy Sane.
Co ciekawe, Polak aż trzy razy umieszczał piłkę w siatce Borussii, ale w dwóch sytuacjach sędzia - po analizie VAR - odgwizdywał spalonego.
Bayern na szczycie Bundesligi jest już od poprzedniej kolejki (i pierwszej porażki RB Lipsk - więcej TUTAJ>>). Podopieczni Hansiego Flicka zgromadzili 18 pkt. w siedmiu meczach. Wyprzedzają ekipę z Lipska o dwa punkty, zaś Borussię Dortmund - o trzy.
Czytaj także: Bundesliga. Niemieckie media pod wrażeniem Roberta Lewandowskiego. "Nie dał szans", "Odwrócił mecz"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zwariowana akcja na wagę 3 pkt.! Najpierw trafił kolegę w pośladki, a potem...