O zmianach w reprezentacji Polski poinformował portal Łączy Nas Piłka.
Bramkarz Bartłomiej Drągowski nie przyjedzie na zgrupowanie, ponieważ cała drużyna ACF Fiorentina - decyzją włoskiego sanepidu - została skierowana na dziesięciodniową kwarantannę. Powodem jest wykrycie koronawirusa u jednego z piłkarzy tego klubu.
Z kolei Michał Karbownik z Legii niedawno otrzymał pozytywny wynik testu na koronawirusa i dlatego nie może pomóc kadrze w najbliższych meczach.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zwariowana akcja na wagę 3 pkt.! Najpierw trafił kolegę w pośladki, a potem...
Natomiast Damian Kądzior po rozmowie z Jerzym Brzęczkiem otrzymał możliwość pozostania w swoim nowym klubie SD Eibar, by przerwę reprezentacyjną wykorzystał na spokojne treningi i wywalczenie sobie miejsca w podstawowym składzie hiszpańskiego zespołu.
Wobec absencji Drągowskiego, Karbownika i Kądziora, Brzęczek zdecydował się na dodatkowe powołanie. Na zgrupowanie przyjedzie Przemysław Płacheta z Norwich City. Według wstępnych planów Płacheta miał wziąć udział w zgrupowaniu kadry U-21, prowadzonej przez Macieja Stolarczyka. Najpierw jednak gracz Norwich City przyjedzie na główną kadrę i pozostanie z nią do towarzyskiego meczu z Ukrainą. Później uda się na zgrupowanie zespołu U-21.
W najbliższych dniach reprezentację Polski czekają trzy spotkania: w środę 11 listopada towarzyskie starcie z Ukrainą (20:45), w niedzielę 15 listopada wyjazdowy mecz z Włochami w Lidze Narodów (20:45) i w środę 18 listopada spotkanie u siebie z Holandią w Lidze Narodów.
Czytaj także:
W reprezentacji nie ma alternatywy dla niegrającego Milika
Polska - Ukraina na pustym Stadionie Śląskim. Gdzie obejrzeć mecz?