Bayern Monachium w minioną sobotę wygrał prestiżowy mecz z Borussią Dortmund (3:2). Mistrz Niemiec nadal jest liderem Bundesligi, ale w zespole nie wszyscy byli zadowoleni ze stylu gry. W mediach głośno było o wypowiedzi Leona Goretzki.
- Borussia skoncentrowała się na czekaniu na nasze błędy. Było ich za dużo, więc rywale mieli kilka okazji - przyznał środkowy pomocnik Bawarczyków.
Wiele osób odebrało powyższe słowa, jako krytykę kolegów z zespołu, a szczególnie tych z obrony. To nie spodobało się trenerowi. Hansi Flick szybko sprowadził swojego podopiecznego na ziemię.
- Leon musi bardziej naciskać na przeciwników w środku pola, aby nie dostawali się tak łatwo pod nasze pole karne - cytuje "TZ" Flicka, który następnie dodał. - Kiedy Borussia stawała się niebezpieczna? Kiedy popełnialiśmy błędy. Musimy grać w piłkę nieco cierpliwiej i wtedy rywal będzie mieć mniej sytuacji.
Szybka reakcja trenera jasno pokazuje, że nie ma jego zgody na publiczne krytykowanie zespołu w mediach. To powinno ukrócić tego typu zachowania w dalszej części sezonu.
Bundesliga. "Niewielu piłkarzy na świecie to potrafi". Niemiecki działacz chwali Roberta Lewandowskiego >>
Bundesliga. David Alaba jednak zostanie w Bayernie Monachium? "Drzwi są nadal uchylone" >>
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zwariowana akcja na wagę 3 pkt.! Najpierw trafił kolegę w pośladki, a potem...
na Instagramie 
na Facebooku 
