Jeden mecz bez Jose Mourinho rozegra w Lidze Europy Tottenham Hotspur - wszystko to pokłosie zamieszania związanego z opóźnieniem rozpoczęcia meczu z Royal Antwerp FC.
Tym samym "Koguty" bez swojego szkoleniowca będą rywalizować 26 listopada podczas domowego starcia przeciwko drużynie Ludogorec Razgrad.
Co ciekawe ekipa z wysp od czasu meczu w Antwerpii zdołała już rozegrać jedno spotkanie w Lidze Europy - 5 listopada pokonali 3:1 właśnie Ludogorec.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozalny mecz. Trwał… 5 sekund
Zawieszenie Mourinho to jednak nie jedyna kara, jaka dotknęła Tottenham za mecz w Antwerpii. Klub będzie musiał zapłacić niecałe 23 tysiące funtów (ok. 115 tysięcy złotych) - to kara nałożona przez organ dyscyplinarny UEFA (za opóźnienie rozpoczęcia meczu) oraz dodatkowe 2,7 tysiąca funtów (ok. 13,5 tysiąca złotych) za naruszenie przepisów UEFA.
Po trzech seriach gier Tottenham Hotspur z dorobkiem 6 punktów przewodzi w grupie J Ligi Europy. "Koguty" mają tyle samo punktów co Royal Antwerp FC i LASK Linz.
W tzw. międzyczasie - przed meczem, w którym Mourinho nie będzie mógł poprowadzić Tottenhamu - jego podopieczni rozegrają m.in. hit Premier League przeciwko Manchesterowi City.
Zobacz także:
Nie będą ryzykowali. Neymar poza kadrą Brazylii na mecze eliminacji MŚ
Bomba z Egiptu. Mohamed Salah zakażony koronawirusem