Waldemar Kita zawieszony na 2 miesiące. Polski biznesmen ukarany za zachowanie po meczu z PSG

WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Waldemar Kita
WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Waldemar Kita

Polski właściciel FC Nantes, Waldemar Kita, został ukarany przez komisję dyscyplinarną LFP (Francuska Liga Piłkarska). Biznesmen jest pozbawiony jakichkolwiek oficjalnych funkcji za komentarze po meczu z Paris Saint-Germain.

Na oficjalnej stronie Ligue 1 poinformowała o ukaraniu Waldemara Kity za "zachowanie po meczu wobec składu sędziowskiego". Sytuacja dotyczy komentarzy właściciela FC Nantes po spotkaniu 9. kolejki z Paris Saint-Germain, które odbyło się 31 października

Jak informuje "L'Equipe" Kita miał "bardziej niż złośliwe" pretensje do sędziów. Zarzucił im m.in. przyjęcie w pokoju w przerwie spotkania piłkarzy PSG - Kyliana Mbappe, Marquinhosa, dyrektora sportowego Leonardo  i współpracownika klubu Bouabdelliego Bessedika.

Zdaniem Kity do spotkania doszło po pierwszej połowie, jeszcze przy stanie 0:0. Po przerwie paryżanie zdobyli 3 bramki, w tym jedną po "wątpliwym" rzucie karnym. Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem mistrza Francji 3:0 (więcej o meczu TUTAJ).

"Po rozpatrzeniu sprawy i wysłuchaniu składu sędziowskiego oraz pana Waldemara Kity, Komisja Dyscyplinarna postanowiła ukarać pana Waldemara Kitę czteromiesięczną karą, w tym na dwa miesiące w zawieszeniu" - czytamy w oficjalnym komunikacie. W tym czasie Kita nie może przebywać "przy boisku, w pokojach sędziowskich oraz pełnić wszelkich oficjalnych funkcji".

Kita został właścicielem FC Nantes w 2007 roku. W zeszłym roku starał się sprzedać klub, ale ostatecznie zrezygnował z transakcji.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ryiad Mahrez zrobił z obrońców pośmiewisko

Czytaj teżKoronawirus. Surowsze restrykcje we Francji. Stadiony ponownie zamknięte dla kibiców

Komentarze (0)