Maradonę dobrze znał Daniel Castellani. To były trener siatkarskiej reprezentacji Polski, który przez lata pracował w naszym kraju. Obecnie jest szkoleniowcem grającego w PlusLidze Indykpolu AZS-u Olsztyn. "Super Express" przypomniał wywiad, w którym szkoleniowiec mówił o znajomości z Maradoną.
- Kiedyś graliśmy w tym samym turnieju, ja byłem kapitanem zespołu siatkarskiego, a Diego piłkarskiego. Mieliśmy po 13–14 lat. Później spotkaliśmy się jeszcze kilkanaście razy - wspominał Castellani w przeprowadzonej 11 lat temu rozmowie z "Super Expressem".
Były selekcjoner siatkarskiej reprezentacji Polski wspominał wtedy szczególnie wizytę w szpitalu u Maradony. - W pamięć zapadło mi szczególnie jedno spotkanie. Odwiedziłem Maradonę w szpitalu, w najtrudniejszym dla niego momencie, kiedy walczył o życie. Wtedy naprawdę było z nim kiepsko, ale na szczęście odzyskał zdrowie - dodał Castellani.
59-letni Argentyńczyk polską kadrę prowadził w latach 2009-2010 i wywalczył z nią jedyne w historii mistrzostwo Europy. W naszym kraju pracował także dla PGE Skry Bełchatów i ZAKSY Kędzierzyn-Koźle.
W środę zmarł Diego Maradona. Po wykonanej sekcji zwłok stwierdzono, że powodem śmierci legendarnego Argentyńczyka była "ostra niewydolność serca u pacjenta z kardiomiopatią rozstrzeniową i zastoinową niewydolnością serca, która spowodowała ostry obrzęk płuc". Miał 60 lat.
Czytaj także:
Liga Mistrzów. Bayern - Salzburg. Świetne noty Lewandowskiego. "Kiedy musi, to strzela"
Wstępne wyniki sekcji zwłok Diego Maradony. Znamy przyczynę śmierci legendy
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ryiad Mahrez zrobił z obrońców pośmiewisko