Polski napastnik od wielu tygodni zgarnia zasłużone nagrody. Tym razem został doceniony przez czytelników i ekspertów dziennika AS oraz World Football Summit, którzy wybrali go najlepszym piłkarzem 2020 roku. Drugi w głosowaniu był jego klubowy kolega - Joshua Kimmich, a trzeci Lionel Messi z Barcelony.
Nagroda została wręczona w piątek podczas wirtualnej gali. Robert Lewandowski nie mógł być na niej obecny ze względu na zawodowe obowiązki, ale przesłał wiadomość do organizatorów plebiscytu. - To wielki zaszczyt być pierwszym w historii triumfatorem nagrody "AS" i WSF. Bardzo za to dziękuję - przekazał napastnik Bayernu Monachium.
- Mam nadzieję, że wszyscy w Hiszpanii mają się dobrze. Proszę, dbajcie o siebie i swoich bliskich. Mam nadzieję, że wkrótce zobaczymy się wszyscy na stadionach pełnych kibiców. Piłka nożna to nasza pasja, życie i miłość. Jeszcze raz bardzo dziękuję, uważajcie na siebie - dodał Lewandowski.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: fenomenalny gol w III lidze! Strzał piętką, z powietrza!
Dziennik "AS" przypomniał rewelacyjne statystyki Lewandowskiego w minionym sezonie. Polak był królem strzelców w Bundeslidze, Pucharze Niemiec i Lidze Mistrzów. Zdobył 55 goli w 47 meczach. Aby wyłonić zwycięzcę pod uwagę wzięto głosy czytelników oraz wybory jury WFS. Te pierwsze stanowiły 25 proc. ogólnej liczby głosów.
"Polak został również wybrany najlepszym piłkarzem roku UEFA i jest wielkim faworytem do wygrania FIFA The Best" - podkreśla dziennik AS.
Grafika za SofaScore.com:
Czytaj także:
El. MŚ 2022: ostateczny podział na koszyki. Znamy wszystkich potencjalnych rywali Polski
Jakub Błaszczykowski jest sfrustrowany. Artur Skowronek liczy się ze zwolnieniem