1 
To było 90 minut ofensywniej i otwartej gry, obie ekipy mogły strzelić przynajmniej kilka bramek. Ostatecznie lepsze okazało się Leeds, wygrywając 1:0. W całym meczu padło aż 36 strzałów.
Z dobrej strony pokazał się Mateusz Klich, który zebrał niezłe oceny po meczu 10. kolejki Premier League. Szukał przestrzeni do sprytnych zagrań, nadawał tempo. Sam miał kilka dobrych sytuacji, ale brakowało mu w nich celności.
"Był zaangażowany w dobrą grę Leeds. Utrzymywał się przy piłce przez długi czas. Marcelo Bielsa mówi, że jest wystarczająco dobry, aby grać w każdym meczu, jestem skłonny mu wierzyć" - pisze throughitalltogether.sbnation.com. Portal przyznał reprezentantowi Polski ocenę "7,5" (w skali od 1 do 10).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ryiad Mahrez zrobił z obrońców pośmiewisko
Na "6" występ pomocnika Leeds United ocenili dziennikarze leeds-live.co.uk. "Nie tak centralny jak był przeciwko Arsenalowi. Nieco winny temu, że Doucoure i Allan mieli zbyt dużo miejsca w środku pola".
Mimo że Raphinha był główną postacią meczu, to właśnie Klich wpadł w oko kibicom Leeds United. Fani, którzy zachwyceni jego grą, w mediach społecznościowych wychwalają Polaka pod niebiosa. Pojawiło się sporo pozytywnych komentarzy na jego temat. "To jest cholerna maszyna", "celująco zdaje egzamin", "fantastyczny piłkarz" - piszą fani.
"Pawie" z 14 punktami zajmują 11. miejsce w Premier League.
Zobacz też:
Diego Maradona nie żyje. "Od wielu lat flirtował ze śmiercią: narkotyki, alkohol, mafia"
Roman Kosecki o śmierci Diego Maradony: Był moim idolem. Powiedziałem mu to
Czy Mateusz Klich powinien regularnie grać w pierwszej jedenastce reprezentacji Polski? 
