Zespół Arsenalu pod wodzą menadżera Mikela Artety rozczarowująco rozpoczął sezon ligowy. Po 10 rozegranych kolejkach Premier League "Kanonierzy" znajdują się na odległym 14. miejscu w tabeli.
Wygląda na to, że posada hiszpańskiego szkoleniowca z dnia na dzień jest coraz mniej pewna. Rozpoczęła się giełda nazwisk trenerów, którzy mogliby zająć jego miejsce.
Wyraz niezadowolenia z postawy Arsenalu dał także Paul Merson. Były zawodnik tego klubu w wywiadzie na łamach serwisu Goal.com w krytycznych słowach wyszczególnił Williana oraz Pierre'a-Emericka Aubameyanga.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za gol! Ręce same składały się do oklasków
- Willian jest koszmarny, a Aubameyang okropny. Czy on coś wnosi do gry? Absolutnie nic. Gdy sprawy nie idą dobrze, to drużyna potrzebuje dobrej gry swoich najważniejszych postaci. W Arsenalu tego mi brakuje - powiedział Merson.
52-letni ekspert stwierdził również, że trener Arteta powinien zastanowić się nad przywróceniem do kadry Mesuta Oezila, który jego zdaniem mógłby pomóc drużynie.
- Moim zdaniem Oezil robiłby różnicę w tym zespole. Kogo jeszcze ma Arsenal, kto mógłby zrobić otwierające podanie, wcisnąć piłkę w dziurę w obronie rywala? Martwię się o Arsenal, ale uważam, że Arteta jest bezpieczny. Został zatrudniony na dłużej. Na razie jednak nie ma pomysłu na to, jak wykorzystać Aubameyanga i Williana. W niektórych meczach w ogóle nie dostają piłki, trzeba ich bardziej zaangażować w grę. Z Oezilem byłoby to możliwe. Arsenal byłby mniej przewidywalny - Merson jednocześnie sądzi, że menadżer powinien kontynuować swoją pracę.
Czytaj także:
Transfery. Premier League. Manchester United znalazł alternatywę dla Sancho
Premier League: mecz Aston Villa - Newcastle United przełożony z powodu koronawirusa