"Bramkarz niezręcznie upadł w trakcie treningu" - opisuje football-italia.net pechową sytuację, w której ucierpiał Łukasz Skorupski.
Bramkarz reprezentacji Polski został poddany badaniu rentgenowskiemu, które niestety nie przyniosło optymistycznych wieści.
"Podczas treningu Łukasz Skorupski doznał złożonego złamania paliczka bliższego czwartego palca lewej ręki" - poinformowała w komunikacie Bologna FC.
Na dniach ręce Łukasza Skorupskiego przyjrzy się specjalista. Po tej konsultacji stanie się jasne, jak długa przerwa od piłki czeka polskiego bramkarza.
Pewne jest natomiast to, że Łukasz Skorupski nie zagra w najbliższym meczu Serie A, w którym jego Bologna FC podejmie AS Roma (niedziela, 15:00). Zastąpi go najpewniej Angelo Da Costa.
W tym sezonie Łukasz Skorupski zaliczył 10 spotkań w Serie A. Wpuścił w nich 17 bramek, w jednym meczu zachował czyste konto.
Zobacz też:
Transfery. Arkadiusz Milik rozchwytywany. Kolejny gigant zainteresowany Polakiem
Serie A. Odważna teza Bońka na temat Zielińskiego. Nie ma żadnych wątpliwości
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Falcao wciąż "czaruje"