[tag=681]
Bayern Monachium[/tag] bez żadnych problemów wygrał grupę w Lidze Mistrzów, ale w Bundeslidze już tak łatwo nie ma. W tej chwili podopieczni Hansiego Flicka zajmują drugie miejsce w tabeli. Czy w związku z tym niemiecki gigant planuje transferową ofensywę w zimowym okienku?
"Bild" informuje, że władze klubu podjęły decyzję, że nie będą sprowadzać nowych zawodników. Bawarczycy mają inne plany na najbliższe miesiące, bo latem przeprowadzili aż siedem transferów i w tej chwili więcej nie potrzebują.
Flick nie dostanie nowych piłkarzy także z innego powodu. Bayern widzi potencjał w młodych zawodnikach, którzy wiosną mają dostać więcej szans na grę. W międzyczasie w klubowych gabinetach będą toczyć się rozmowy na temat przedłużenia ich umów.
Priorytetem jest zatrzymanie na dłużej Jamala Musiali. 17-latek już kilka razy błysnął w niemieckim gigancie. Jest on także dowodem na to, że warto dawać szansę kolejnym graczom młodego pokolenia, których monachijczycy już mają w swoich szeregach.
Angelo Stiller i Tiago Dantas są związani z mistrzem Niemiec tylko do końca czerwca przyszłego roku, a już interesują się nimi inne kluby. Do tego dochodzi kupiony w październiku Marc Roca. Wszyscy mają otrzymać więcej okazji do wykazania się w zespole Flicka.
Bundesliga: Bayern Monachium - VfL Wolfsburg. Robert Lewandowski gra z ulubionym rywalem >>
Lewandowski otrzyma tytuł FIFA The Best? Anglicy pokazali ranking, w którym jest ktoś lepszy od Polaka! >>
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wolej-poezja! Prześliczny gol piłkarki FC Barcelona