- Na pewno to Znicz jest faworytem tego pojedynku, ale nie przejmujemy się tym. W mojej ocenie, mecz w Szczecinie, nie był w naszym wykonaniu tak zły, jak wskazuje wysoki wynik tego spotkania. Mimo niezłej gry, przegraliśmy wysoko, przez błędy indywidualne. Postaramy się, by tym razem nikt nie zaliczył wpadki, która odbije się na wyniku spotkania – powiedział nam Bartosz Iwan – rozgrywający GKS.
Jak widać, mimo lania w Szczecinie w GKS panuje umiarkowany optymizm, nie ukrywa tego również szkoleniowiec gospodarzy, Adam Nawałka – Jestem optymistą przed jutrzejszym spotkaniem. Nie mogę zdradzić jak zagramy, nie ma co odkrywać kart przed przeciwnikiem. Mogę jedynie powiedzieć, że zagramy tak, by na koniec meczu mieć na koncie jedną bramkę więcej od rywali. Jakieś zmiany personalne na pewno w porównaniu do Szczecina będą, ale rewolucji w składzie nie przewiduje. Trzon drużyny pozostanie niezmienny, zmiany będą na tych pozycjach, które w Szczecinie były naszym słabszym ogniwem.
Szkoleniowiec Katowic może czuć się komfortowo, w zespole nikt nie pauzuje za kartki czy narzeka na urazy i wszyscy są gotowi do gry. Dodatkowo, w ostatnim tygodniu GKS pozyskał dwóch zawodników z Krakowa, czyli środowiska doskonale znanego przez Adama Nawałkę. Łukasz Uszalewski z Cracovii i Mateusz Niechciał z Hutnika Kraków znaleźli się w kadrze na Znicz, choć jak przyznał trener, nie wiadomo czy uda się ich, na czas potwierdzić do gry.
Większe problemy z kadrą ma trener Znicza, Krzysztof Chrobak. Szkoleniowiec zespołu z mazowieckiego, najprawdopodobniej nie skorzysta jeszcze z wypożyczonego z Legii Warszawa Kamila Majkowskiego, który ciągle dochodzi do pełni formy po urazie na przygotowaniach Legii. Nie wiadomo, czy w pełni dyspozycji na jutrzejszy mecz, będzie inny napastnik Pruszkowa – Tomasz Feliksiak. Do Pruszkowa nie trafił – mimo spekulacji prasowych – Marcin Sobczak z Ruchu Chorzów.
Mimo, problemu z napastnikami, Znicz ma ciągle dużo większy potencjał kadrowy i każda strata punktów będzie dla Pruszkowa porażką.
Czy gracze trenera Chrobaka poradzą sobie z rolą faworyta, czy to piłkarze Adama Nawałki pokażą, że właśnie z faworytami grają najlepsze spotkania i osiągają najlepsze rezultaty?
GKS Katowice - Znicz Pruszków / 07.08.2009 godz. 19:00
Przewidywane składy:
GKS Katowice: Gorczyca - Małkowski, Napierała, Nowak, Niechciał - Cholerzyński, Plewnia, Goncerz, Iwan - Malicki, Kaliciak
Znicz Pruszków: Bieniek - Musuła, Ptaszyński, Klepczarek, Rybaczuk - Kaczmarek, E. Ekwueme, Osoliński, Piesio - Feliksiak, Chałas
Sędzia: Łukasz Bartosik (Kraków).
Wyślij SMS o treści SF ZNICZ na numer 7303
Koszt usługi 3,66 zł z VAT
Zamów wynik meczu GKS Katowice - Znicz Pruszków
Wyślij SMS o treści SF ZNICZ na numer 7101
Koszt usługi 1,22 zł z VAT