W 50. minucie Jerome Boateng posłał długie podanie w kierunku niepilnowanego Roberta Lewandowskiego. Piłki nie zdołał zatrzymać Maximilian Arnold.
Polak wykonał zwód, którym zmylił Maxence'a Lacroixa, po czym posłał piłkę w kierunku bramki i po raz drugi tego dnia pokonał Koena Casteelsa.
Dla Lewandowskiego była to 251. bramka w Bundeslidze. Tuż przed przerwą Polak dołączył do elitarnego grona. Został pierwszym obcokrajowcem w historii rozgrywek, który przekroczył granicę 250 goli.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lewandowski ma groźnego rywala. Popis piłkarza Bayernu
32-latek jest aktualnie trzecim strzelcem w Bundeslidze. Więcej bramek zdobyli Gerd Mueller (365) oraz Klaus Fischer (268). Tego drugiego Polak może wyprzedzić jeszcze w tym sezonie.
Mimo wygranej (2:1) Bayern Monachium pozostał wiceliderem. Zespół Hansiego Flicka ma punkt straty do prowadzącego Bayeru. W sobotę Bawarczycy zagrają na wyjeździe w Leverkusen.
Robert Lewandowski nie marnuje takich okazji Dwa gole Lewego i mistrzowie Niemiec prowadzą 2:1
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) December 16, 2020
Mecz @FCBayern @VfL_Wolfsburg trwa w CANAL+ PREMIUM pic.twitter.com/yidTZmZzYT
Czytaj także:
- Bundesliga. Robert Lewandowski znów zapisał się w historii! Polak trzecim piłkarzem z takim sukcesem
- The Championship. Świetna gra Krystiana Bielika. Został zawodnikiem meczu