"9 osób na 10 powie, że to był karny". Ronald Koeman grzmi po decyzji sędziego w meczu... Realu

Getty Images / David Ramos / Na zdjęciu: Ronald Koeman
Getty Images / David Ramos / Na zdjęciu: Ronald Koeman

Ronald Koeman ponownie skrytykował pracę sędziów podczas meczu Realu Madryt. Szkoleniowcowi nie spodobała się decyzja o niedyktowaniu rzutu karnego w spotkaniu "Królewskich" z Eibarem.

Trener Barcelony Ronald Koeman ponownie uderzył w sędziów. Holender grzmiał po decyzji arbitra w meczu... Realu Madryt.

Na sześć minut przed końcem spotkania "Królewskich" z Eibarem, wydawało się, że Sergio Ramos zagrał piłkę ręką w polu karnym. W tym momencie Real prowadził 2:1. Nie odgwizdano przewinienia, a zespół z Madrytu ostatecznie wygrał 3:1.

- 9 na 10 osób powie, że to był rzut karny, ale sędzia tego nie zrobił - mówił Koeman, cytowany przez "El Mundo Deportivo".

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: brutalny faul, a potem... bijatyka!

- Ze swojej strony uważam, że należał się rzut karny. Sędzia i jego zespół VAR zdecydowali inaczej i szanuję to - dodał trener Barcelony.

To nie pierwszy raz, kiedy Ronald Koeman krytykuje pracę sędziów. Po październikowym El Clasico naraził się na sankcję po tym, co powiedział podczas konferencji prasowej.

- Nie rozumiem decyzji sędziów. VAR pojawia się tylko wówczas, gdy ma zadziałać przeciwko Barcelonie. Ktokolwiek mi powie, że był to rzut karny, jest niepoważny. Nie podobało mi się to - tłumaczył wtedy (więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ).

Aktualnie Real Madryt jest wiceliderem ligowej tabeli z dorobkiem 29 punktów - takim samym co Atletico Madryt, które rozegrało o dwa spotkania mniej. FC Barcelona jest piąta z 21 "oczkami" na koncie.

Czytaj także:
- Jordi Farré: Neymar może wrócić do Barcelony, ale musi prosić o wybaczenie
Ronald Koeman naciska na transfery. FC Barcelona szykuje dwa wzmocnienia

Źródło artykułu: