Isco przeszedł do Realu Madryt przed sezonem 2013/14. Malaga CF zarobiła na nim w tamtym czasie kwotę odstępnego 30 mln euro.
28-latek w trwających rozgrywkach Primera Division wystąpił w 10 meczach, w których zaliczył 1 asystę. Trener Zinedine Zidane najczęściej wpuszcza ofensywnego pomocnika z ławki rezerwowych.
Niewielkie są szanse, że w najbliższych tygodniach sytuacja Isco ulegnie poprawie. Piłkarz chce zacząć regularnie grać przed nadchodzącymi mistrzostwami Europy. 38-krotny reprezentant kraju liczy na to, że zostanie uwzględniony w kadrze przez selekcjonera Luisa Enrique.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tiki-taka Barcelony w... Arabii Saudyjskiej. Ręce same składają się do oklasków
Zawodnik najchętniej opuściłby szeregi "Królewskich" już w zimowym oknie transferowym. Gazeta "AS" twierdzi, że do transferu może dojść dopiero po zakończeniu sezonu.
Według źródła, władze Sevilli FC rozważają możliwość transferu Isco. Andaluzyjczycy byliby skłonni zapłacić kwotę oscylującą w granicach 20 mln euro.
Piłkarz może ponownie trafić pod skrzydła trenera Julena Lopeteguiego. Warto przypomnieć, że umowa tego zawodnika obowiązuje jeszcze przez półtora roku.
Czytaj także:
Arkadiusz Milik na okładce znanej gazety. Transfer do giganta coraz bliżej
Transfery. Czterech piłkarzy na wylocie z Barcelony. Są wychowankowie klubu