Transfery. Premier League. Crystal Palace straci swoją gwiazdę? Trener zajął stanowisko

PAP/EPA / John Walton / POOL / Na zdjęciu: Wilfried Zaha
PAP/EPA / John Walton / POOL / Na zdjęciu: Wilfried Zaha

- Przez lata było mnóstwo spekulacji na temat Wilfrieda. Nie przywiązuję już do nich większej uwagi. Zdaję sobie sprawę z tego, że są kluby, które chciałyby go pozyskać – stwierdził Roy Hodgson.

[tag=35209]

Wilfried Zaha[/tag] wypłynął na szerokie wody w barwach Crystal Palace. Iworyjczyk po nieudanej przygodzie w Manchesterze United latem 2014 roku wrócił do klubu, którego jest wychowankiem.

28-latek jest obecnie najbardziej wartościowym piłkarzem ekipy z Selhurst Park. Od początku tego sezonu Premier League wystąpił w 15 spotkaniach, w których zdobył 8 bramek i zaliczył 2 asysty. To w dużej mierze dzięki niemu Crystal Palace ma w tym momencie aż 11 punktów przewagi nad strefą spadkową.

Skrzydłowy znajduje się na celowniku wielu możniejszych klubów. W ostatnim czasie na łamach "The Sun" Zaha łączony był z przenosinami do Milanu - więcej TUTAJ.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lewandowski ma groźnego rywala. Popis piłkarza Bayernu

Nie wiadomo, czy angielscy działacze zdołają nakłonić swojego piłkarza do pozostania w klubie. Jego kontrakt zakończy się po sezonie 2022/23. Głos w tej sprawie postanowił zabrać Roy Hodgson.

- Mam nadzieję, że Zaha zostanie w naszej drużynie jeszcze przez długi czas. W każdym razie jesteśmy szczęśliwi z tego, że mamy kogoś takiego w swoim zespole. Wyróżnia się swoją niezwykłą samodyscypliną i pasją do piłki - powiedział menadżer cytowany przez "Sky Sports".

- Przez lata było mnóstwo spekulacji na temat Wilfrieda. Nie przywiązuję już do nich większej uwagi. Zdaję sobie sprawę z tego, że są kluby, które chciałyby go pozyskać – uzupełnił Hodgson.

Czytaj także:
Premier League. Pep Guardiola stracił pięciu piłkarzy. Przyczyną zakażenia koronawirusem
Premier League. Everton - West Ham. David Moyes ocenia emocjonalną wygraną

Komentarze (0)