Transfery. Władimir Dwaliszwili już działa. Sprowadził polskiego bramkarza i byłego napastnika Legii

Kamil Miazek złożył podpis pod umową z Dinamo Batumi. Wcześniej do gruzińskiego zespołu przeszedł również Vamara Sanogo, który ostatni czas spędził w barwach Legii Warszawa.

Rafał Szymański
Rafał Szymański
Kamil Miazek Newspix / Tomasz Zasinski / Na zdjęciu: Kamil Miazek
W grudniu ubiegłego roku Władimir Dwaliszwili postanowił zawiesić buty na kołku. Ostatnią drużyną Gruzina było Dinamo Batumi. 34-latek objął funkcję dyrektora sportowego tego klubu - więcej TUTAJ.

W poprzednim sezonie ligi gruzińskiej drużyna Dinama ostatecznie zajęła 2. miejsce w tabeli. Nowy zarząd planuje wzmocnić kadrę przed następnymi rozgrywkami.

Dwaliszwili przeprowadził już swoje pierwsze transfery. W sobotę nowym nabytkiem zespołu został Kamil Miazek.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękny gol piłkarki FC Barcelona. Trafiła idealnie!

Bramkarz pozostawał bez pracodawcy od lipca, kiedy to rozstał się z Leeds United. 24-latek niedawno był na testach w holenderskim SC Heerenveen, ale nie zagrzał dłużej miejsca w Eredivisie. W przeszłości był również piłkarzem Chojniczanki Chojnice, GKS-u Bełchatów i Feyenoordu Rotterdam.

Po drugi transfer Dwaliszwili sięgnął do klubu, w którym niegdyś sam występował. Umowę z Dinamo podpisał Vamara Sanogo. W ostatnich miesiącach Francuz leczył kontuzję ścięgna Achillesa. Napastnik ostatni raz pojawił się na murawie w sezonie 2019/20. Pod koniec 2020 roku 25-latek rozstał się z Legią Warszawa, jego kontrakt został wówczas rozwiązany za porozumieniem stron.

Czytaj także:
Serafin Szota: Z Kubą Moderem razem pisaliśmy nawet kartkówki
Fortuna I liga. Korona Kielce wzmacnia kadrę. Młodzieżowiec wypożyczony z Lechii Gdańsk

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×