Gospodarze występują na co dzień w National League, a to 5. poziom rozgrywkowy i pierwszy, który nie ma w Anglii charakteru zawodowego. Nic więc dziwnego, że "Młotom" wieszczono pewny awans.
Nic z tych rzeczy! W meczu toczonym w strugach deszczu podopieczni Jima Gannona postawili faworytowi twardy opór i długo nie pozwalali mu nawet na stwarzanie zbyt wielu sytuacji.
Rozstrzygnięcie padło dopiero w 83. minucie, gdy świetne dośrodkowanie Jarroda Bowena zamknął Craig Dawson i po jego strzale głową Ben Hinchiffe musiał wyciągnąć piłkę z siatki.
Łukasz Fabiański w poniedziałek nie wystąpił, zabrakło go nawet w kadrze meczowej. Między słupkami bramki "Młotów" stanął Darren Randolph.
W 1/16 finału Pucharu Anglii West Ham zagra u siebie z Doncaster Rovers (League One - 3. poziom rozgrywkowy).
Stockport County - West Ham United 0:1 (0:0)
0:1 - Craig Dawson 83'
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: cybertrening dał popalić gwiazdom Bayernu. Ta reakcja Lewandowskiego mówi wszystko