Marcin Zarychta zmarł w wieku 37 lat. Trwa zbiórka na przewóz ciała byłego bramkarza

Newspix / LUKASZ SOBALA / PRESSFOCUS / Na zdjęciu: Marcin Zarychta
Newspix / LUKASZ SOBALA / PRESSFOCUS / Na zdjęciu: Marcin Zarychta

W sobotę 16 stycznia nad ranem zmarł Marcin Zarychta. Klub Iglopool Dębica ze smutkiem poinformował o śmierci swojego wychowanka.

Pierwszym klubem Marcina Zarychty był Iglopool Dębica, skąd w 1999 roku jako junior przeniósł się do Wisły Kraków. Przez 3 kolejne lata bramkarz był członkiem drużyny rezerw "Białej Gwiazdy". Następnie zaliczył epizody w zespołach LKS Nagoszyn oraz LKS Żyraków.

Przed sezonem 2006/07 zdecydował się na transfer do Wisłoki Dębica. Pod koniec kariery piłkarskiej przeprowadził się do Kolejarza Stróże. W 2013 roku postanowił zawiesić buty na kołku.

"Z głębokim żalem zawiadamiamy że w wieku 37 lat zmarł wychowanek Igloopolu, grający na pozycji bramkarza Marcin Zarychta. Talent piłkarza został dostrzeżony już w wieku juniorskim, kiedy w wieku 16 lat z Igloopolu przeszedł do krakowskiej Wisły. Niech Pan Bóg ma Cię w swojej opiece."  - klub Igloopol Dębica w sobotę poinformował o śmierci byłego zawodnika za pośrednictwem Facebooka.

Zarychta zmarł w Wielkiej Brytanii. Aktualnie trwa zbiórka pieniędzy, która ma pomóc w sprowadzeniu ciała do Polski. Jego najbliższych wciąż można wspomóc finansowo w TYM miejscu.

Czytaj także:
Anglia. Przełamanie Kamila Grosickiego i spora podwyżka
"Pracujemy nad tym, ale mamy też inne alternatywy". Dyrektor sportowy OM chłodzi głowy ws. Milika

Źródło artykułu: