Przyszłość Simeone wkrótce się wyjaśni? Argentyńczyk jest gotowy obniżyć swoją gigantyczną pensję

Getty Images /  Eric Alonso / Na zdjęciu: Diego Simeone
Getty Images / Eric Alonso / Na zdjęciu: Diego Simeone

- Będziemy musieli znaleźć inne rozwiązania. Jeżeli będziemy tu w przyszłym roku - tymi słowami Diego Simeone rozpoczął ostatnio spekulacje na temat swojej przyszłości. Najnowsze doniesienia sugerują jednak, że jest bliski przedłużenia umowy.

W tym artykule dowiesz się o:

Diego Simeone pracuje już w Atletico Madryt od dziewięciu lat. Argentyńczyk w tym czasie wyrósł na jednego z najbardziej cenionych fachowców na świecie.

W ostatnim czasie szkoleniowiec zasiał jednak ziarno niepewności w sercach fanów. Po przegranym spotkaniu Pucharu Króla z trzecioligowym UE Cornella, stwierdził, że jego przyszłość nie jest przesądzona.

- Ten wynik nie daje nam satysfakcji. Będziemy musieli znaleźć inne rozwiązania. Jeżeli będziemy tu w przyszłym roku - powiedział 50-latek. - W piłce nożnej wszystko się zmienia i trzeba być otwartym na wszelkie możliwości. Jestem tu bardzo szczęśliwy, ale musisz być gotowy na wszystko, co postanowi klub - dodał.

Jak donosi jednak hiszpański "AS", Simeone jest na najlepszej drodze by przedłużyć kontrakt z aktualnym klubem aż do 2024 roku. Co więcej, w wyniku kryzysu wywołanego koronawirusem, ma on zgodzić się na obniżenie swojego gigantycznego kontraktu. Do tej pory zarabiał on aż 32 miliony euro rocznie, co czyniło go najlepiej opłacanym szkoleniowcem na świecie.

Atletico, poza wspomnianą wpadką w krajowym pucharze, jest w tym sezonie w wyśmienitej formie. W Primera Division znajduje się na szczycie tabeli z czterema punktami przewagi nad Realem oraz siedmioma nad Barceloną i to pomimo faktu, że rozegrało dwa mecze mniej od najgroźniejszych rywali.

Czytaj także:
Problem z transferem Davida Alaby do Realu Madryt. "Jeszcze nic nie jest przesądzone"
Premier League. The Blues pod ścianą. "Musimy w siebie uwierzyć"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękny gol piłkarki FC Barcelona. Trafiła idealnie!

Źródło artykułu: