1 
Wydawałoby się, że przegrana AS Roma ze Spezią Calcio w Pucharze Włoch jest już wystarczającym ciosem dla kibiców rzymian. Jak się okazuje, będą musieli zmierzyć się z kolejną kompromitująca sytuacją z udziałem ich drużyny w obecnym sezonie.
Wynik wtorkowego meczu Pucharu Włoch - AS Roma po dogrywce przegrała 2:4 - nie będzie miał znaczenia, bowiem gospodarze i tak najprawdopodobniej zostaną ukarani walkowerem. Wszystko za sprawą nieregulaminowej liczby zmian.
W 95. minucie (przy stanie 2:2) trener Paulo Fonseca ściągnął Pedro, a w jego miejsce wprowadził obrońcę Ibaneza. Nie byłoby w tym nic kontrowersyjnego gdyby nie fakt, że AS Roma chwilę wcześniej wykorzystała limit pięciu zmian. W ten sposób sztab szkoleniowy gospodarzy popełnił kompromitujący błąd, który spowoduje, że wynik spotkania najprawdopodobniej zostanie zweryfikowany na 0:3 na korzyść gości.
ZOBACZ WIDEO: Zagraniczny trener jedyną opcją dla Polski? "W kraju nie mamy nikogo z wielkim autorytetem"
Po spotkaniu rozczarowania takim rozwojem sytuacji nie krył trener Paulo Fonseca. - Mamy poważny problem. Będziemy musieli omówić go wewnętrznie - powiedział szkoleniowiec po zakończeniu spotkania dla RAI Sport.
Jak mogło dojść do tego błędu? Na początku dogrywki dwaj piłkarze Romy - Gianluca Mancini i Pau Lopez - otrzymali czerwone kartki, a szybka zmiana miała być reakcją na te osłabienia.
Najbardziej zastanawiające jest to, że sztab szkoleniowy przeprowadził roszadę pomimo tego, że piłkarz rzymian - Lorenzo Pellegrini - podbiegł do trenera i najprawdopodobniej zwrócił mu uwagę na zbyt dużą liczbę zmian. Zresztą całe to zdarzenie uchwyciły kamery włoskiej telewizji RAI 2.
To już kolejna tak kompromitująca sytuacja z udziałem AS Roma w obecnym sezonie. W 1. kolejce Serie A rzymianie zostali ukarani walkowerem w meczu z Hellasem Werona po tym, jak zrobili błąd przy zgłoszeniu Amadou Diawary do rozgrywek ligowych. W efekcie tego zdarzenia do dymisji podał się działacz klubu Pantaleo Longo.
Zobacz także: Niesamowita bramka w Anglii
Zobacz także: Nowy kandydat na trenera reprezentacji Polski?
na Instagramie 
na Facebooku 
