Pięć klubów walczy o utalentowanego Polaka. Gigant z Mediolanu faworytem

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Kamil Piątkowski
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Kamil Piątkowski

To może być rekordowy transfer w historii Rakowa Częstochowa. 20-letnim Kamilem Piątkowskim interesują się mocne kluby z kilku krajów i niewykluczone, że w najbliższych godzinach transakcja zostanie skonsumowana. Faworytem jest włoski gigant.

20-letni Kamil Piątkowski to wyróżniający się gracz zespołu prowadzonego przez Marka Papszuna. Jak podał dziennikarz Krzysztof Stanowski, trwają intensywne rozmowy z AC Milan w sprawie transferu tego zawodnika. Włosi są faworytami w wyścigu o utalentowanego Polaka, choć chętnych na jego usługi jest więcej.

Z naszych informacji wynika, że w tym momencie w grze o tego zawodnika jest pięć klubów z trzech krajów. Na pewno z Włoch i Anglii oraz prawdopodobnie z Niemiec.

Choć jeśli chodzi o ten ostatni kraj, to nie chodzi już o SC Freiburg. Wprawdzie według naszych ustaleń ten klub bardzo chciał Piątkowskiego, ale Niemcy wycofali się twierdząc, że nie stać ich w tym momencie na młodego Polaka. 

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ale jej siadło! Kapitalne uderzenie piłkarki Chelsea

A co na to wszystko Raków Częstochowa? Z tego co słyszymy, klub wcale nie chce sprzedawać piłkarza już teraz. Wręcz przeciwnie, częstochowianie się zbroją, bo mają bardzo duży apetyt na sukces w lidze. Zresztą uzasadniony, wszak po rundzie jesiennej są wiceliderem. W poniedziałek ogłosili pozyskanie Mateusza Wdowiaka, chociaż do klubu dołączy dopiero latem, gdy wygaśnie jego kontrakt z Cracovią.

Pytanie tylko, wracając do Piątkowskiego, czy częstochowianie wytrzymają napór, skoro w grze są tak mocne kluby jak właśnie AC Milan. Cena? Słyszymy różne wersje, najbardziej prawdopodobna to 4 miliony euro z haczykiem (lub 5 milionów euro licząc bonusy).

W przypadku Piątkowskiego możliwe jest też salomonowe rozwiązanie. Raków sprzedałby go już teraz, ale nowy pracodawca natychmiast wypożyczyłby go na pół roku do Częstochowy. Jak słyszymy, przyszłość tego gracza ma się wyjaśnić do końca tygodnia.

Piątkowski jest reprezentantem Polski do lat 21. W tym sezonie PKO Ekstraklasy rozegrał 14 spotkań. Do Częstochowy przeniósł się latem 2019 roku z KGHM Zagłębie Lubin.

Zobacz takżePKO Ekstraklasa. Zima wciąż groźna. Kluby podjęły dodatkowe środki

Zobacz takżeRobert Lewandowski nie może już przegrać Złotego Buta. Nie z taką przewagą

Komentarze (0)