- Cristiano dostał wolny dzień i może robić, co tylko zechce w swoim wolnym czasie - powiedział Andrea Pirlo, biorąc w obronę portugalską gwiazdę Juventusu Cristiano Ronaldo.
- Każdy zawodnik Serie A jest wolnym człowiekiem poza boiskiem i ma własne poczucie odpowiedzialności - dodał włoski szkoleniowiec, cytowany przez portal sport.sky.de.
Zachowanie 35-letniego Ronaldo budzi jednak sporo kontrowersji. Słynny napastnik i jego narzeczona Georgina Rodriguez, z okazji urodzin modelki, zrobili sobie krótki wypad w góry. Problem w tym, że udali się do regionu, który w związku z pandemią koronawirusa jest obecnie zamknięty dla mieszkańców Turynu.
Para udała się do miejscowości Courmayeur w Dolinie Aosty. Dziennik "Corriere dello Sport" ustalił, że zakochani spędzili noc w... oficjalnie zamkniętym hotelu, a rano wybrali się na przejażdżkę skuterem śnieżnym (więcej TUTAJ). Włoska policja wszczęła śledztwo w sprawie.
Ronaldo po raz kolejny nie zastosował się do obostrzeń w czasie pandemii koronawirusa. W październiku ubiegłego roku "CR7" uzyskał pozytywny test na COVID-19 podczas zgrupowania reprezentacji Portugalii, ale złamał przepisy i poleciał do Włoch, żeby tam poddać się kwarantannie.
Zobacz:
Sprawą Ronaldo zajmie się policja. Trzeba było nie chwalić się filmem w internecie
ZOBACZ WIDEO: Prezes Ekstraklasy S.A. szacuje straty klubów przez pandemię. Padła konkretna kwota