O szykowanej posadzie dla 53-letniego Bońka napisał w poniedziałek dziennik La Gazzetta dello Sport. Znajdujący się w tarapatach finansowych klub z rozpaczliwie szukającą inwestora Rosellą Sensi na czele pozyskał tego lata tylko jednego nowego piłkarza (Stefana Gubertiego z Ascoli).
Fani oczekują transferów, a tymczasem do klubu może wrócić jedna z jego wielkich postaci sprzed dwudziestu lat. Dokładny zakres obowiązków Bońka (Zibiego, jak nazywają go tam z racji trudności fonetycznych) nie jest znany i wszystko ma zostać uzgodnione po powrocie bydgoszczanina z wakacji.
Boniek w barwach Juventusu i Romy zagrał 157 meczów w Serie A i 32 w europejskich pucharach. Zdobył dla obu włoskich klubów 38 goli. Mieszka w Rzymie i w Polsce, jest ekspertem piłkarskim włoskich i polskich mediów.