W muzułmańskich krajach spożywanie alkoholu jest surowo zabronione. W Katarze sprzedaż napojów wyskokowych jest ściśle nadzorowana przez władze. Tylko kilka barów i restauracji ma zgodę na jego sprzedaż. Są to obiekty powiązane z luksusowymi hotelami, których w Katarze nie brakuje.
By kupić alkohol w Katarze, trzeba mieć specjalną licencję. To kłóci się z planami FIFA, która organizując co cztery lata mundial, podpisuje umowy sponsorskie z browarniczymi gigantami i obie strony zarabiają na tym fortunę. Zakaz sprzedaży alkoholu może pokrzyżować te plany.
Jak informuje portal rte.ie, katarskie władze poszły na kompromis i sprzedaż alkoholu będzie podczas mundialu dozwolona, lecz tylko dla wybranych. Będą go mogli spożywać jedynie zaproszeni goście, którzy będą posiadać bilety uprawniające do zasiadania w lożach. Koszt to minimum 5 tysięcy dolarów.
FIFA stara się, by alkohol podczas mistrzostw świata mogli spożywać też "zwykli" kibice. Katarczycy tłumaczą, że alkohol nie jest częścią ich kultury, a jedynie elementem gościnności.
Katarczycy wydali już zezwolenie na serwowanie alkoholu w restauracjach i lokalach. To może oznaczać, że władze arabskiego kraju przed mundialem poluzują przepisy specjalnie ze względu na najważniejszą piłkarską imprezę i tłumy fanów, którzy mogą przyjechać na MŚ 2022.
Spożywanie alkoholu w Katarze jest przestępstwem. Obowiązuje zasada zero tolerancji dla prowadzenia pojazdów pod jego wpływem. Katar już wcześniej - w trakcie Klubowych Mistrzostw Świata 2019 - prowadził eksperymenty ze strefą kibica z możliwością picia piwa, które kosztowało około 7 dolarów. Mimo wysokiej ceny, kibice reagowali na taką strefę przychylnie.
Czytaj także:
Jest zielone światło! To może być transferowa bomba ostatnich lat!
Robert Lewandowski pierwszy raz skomentował zwolnienie Jerzego Brzęczka. "To też porażka piłkarzy"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nietypowa sytuacja w meczu. Niemal wszedł z piłką do bramki