Cały czas nie milkną echa zmiany selekcjonera w piłkarskiej reprezentacji Polski. W styczniu Jerzy Brzęczek stracił posadę, bo Zbigniew Boniek uznał, że pod jego wodzą kadra idzie w złą stronę. Niedługo później zatrudnił na jego miejsce Paulo Sousę.
Rewolucję w drużynie narodowej skomentował Jacek Gmoch w "Super Expressie". Były selekcjoner uważa, że to dobra decyzja. Jego zdaniem Brzęczek od początku nie nadawał się na to stanowisko i to ostatecznie się potwierdziło.
Jeszcze przed zatrudnieniem Sousy toczyły się dyskusje, czy Boniek znowu powinien zatrudnić polskiego trenera. Gmoch w tej kwestii ma zdanie, które z pewnością nie spodoba się jego kolegom po fachu. Uważa, że w tej chwili nie ma Polaka, który mógłby objąć reprezentację.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nietypowa sytuacja w meczu. Niemal wszedł z piłką do bramki
- Żaden z polskich trenerów nie ma czym zaimponować piłkarzom kadry grającym za granicą, a jest ich większość - mówi wprost 82-latek.
Gmoch na razie nie chce oceniać Paulo Sousy. Zastanawia się jednak, jak Portugalczyk będzie budować drużynę. Przypuszcza, że może postawić na model, który jest stosowany w jego kraju, gdzie zespół jest tworzony wokół Cristiano Ronaldo. W Polsce odpowiednikiem "CR7" miałby być Robert Lewandowski.
27-letni Francuz chce grać w polskiej kadrze. "Pomyślałem: dlaczego nie?" >>
Robert Lewandowski pierwszy raz skomentował zwolnienie Jerzego Brzęczka. "To też porażka piłkarzy" >>