Powrót Siergieja Kriwca do Lecha Poznań blisko finalizacji. To nie koniec wzmocnień rezerw

Salamon chce się przypomnieć Sousie. "Moje nazwisko jest mu znane"

O rozmowach doświadczonego pomocnika z "Kolejorzem" pisaliśmy już 22 stycznia. Trwały one dość długo, bo początkowo pojawiły się rozbieżności finansowe. Ostatecznie obie strony osiągnęły porozumienie i do zawarcia umowy konieczny jest jeszcze tylko zadowalający wynik testów medycznych.

34-latek trafi na Bułgarską po ponad ośmiu latach przerwy. W styczniu 2010 roku przeniósł się z BATE Borysów do Lecha i występował w nim do połowy 2012 roku. Jego następnym klubem był chiński Jiangsu Suning.

Później Siergiej Kriwiec był jeszcze związany z FC Metz, Wisłą Płock, Arką Gdynia i Dinamem Brześć. Na Białoruś powrócił przed sezonem 2018/2019.

W 2020 roku (liga białoruska gra systemem wiosna - jesień) doświadczony pomocnik zagrał w 24 krajowych spotkaniach, zdobywając 4 gole i dokładając do nich 3 asysty. Ma też na koncie 3 krótkie występy w kwalifikacjach europejskich pucharów.

To nie koniec wzmocnień w II-ligowych rezerwach "Kolejorza". Testy medyczne przechodzi też Wojciech Onsorge - 26-letni stoper, który występował ostatnio w Polonii Środa Wlkp., jednak przez większość kariery był związany z Wartą.

Obrońca również był na radarze Lecha dość długo, lecz choć szybko ustalono warunki jego indywidualnej umowy, to konieczne było także uzgodnienie sumy odstępnego dla III-ligowca (w dotychczasowym kontrakcie zawodnika nie było klauzuli zwalniającej). Te negocjacje trwały kilkanaście dni, ostatecznie również zakończyły się porozumieniem.

Zarówno Krwiec, jak i Onsorge mają wnieść doświadczenie do rezerw "Kolejorza" i pomóc im w wywalczeniu utrzymania na szczeblu centralnym. Po rundzie jesiennej drużyna, którą poprowadzi wiosną Artur Węska zajmuje 17. miejsce w tabeli z dorobkiem 14 pkt. Ma dwa "oczka" straty do bezpiecznej strefy.

ZOBACZ WIDEO: PKO Ekstraklasa. Kiedy kibice wrócą na trybuny? Prezes Animucki zabrał głos